Zawodniczki ze Złotowa nie tylko potwierdziły swoją klasę, ale też udowodniły, że potrafią wygrywać w każdych warunkach.
Rywalki z UKS Szamotulanin Szamotuły/Lider Rokietnica zaprezentowały wyjątkowo ofiarną i skuteczną grę w obronie, momentami utrudniając złotowiankom narzucenie własnego rytmu.
Mimo to Sparta wykazała się konsekwencją, cierpliwością i umiejętnością budowania przewagi punkt po punkcie. Efekt końcowy mówi sam za siebie: 3:0
(25:20, 25:14, 25:17).
Trenerzy i zawodniczki podkreślają, że to dopiero początek drogi – wygrany etap jest tylko jednym z kroków w stronę większych celów i sportowych marzeń, które drużyna stawia sobie na ten sezon.
Na pochwały zasłużyły także rywalki. UKS Szamotulanin pokazał serce do walki i z pewnością jeszcze nie raz odegra ważną rolę w tej lidze. Z dużą dozą prawdopodobieństwa drogi obu zespołów skrzyżują się ponownie już niedługo.
SPS Sparta Złotów udowadnia jednak, że potrafi trzymać wysoki poziom bez względu na okoliczności. A jeśli tak wygląda dopiero rozgrzewka… to przed nami naprawdę emocjonujący sezon














Napisz komentarz
Komentarze