Mężczyzna wielokrotnie dzwonił na numer alarmowy 112, bez żadnego uzasadnienia blokując linię i utrudniając pracę operatorów.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend (4 października) w godzinach popołudniowych. Jak ustalili policjanci, mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu i w ciągu jednego dnia kilkanaście razy kontaktował się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W swoich zgłoszeniach informował o rzekomych pobiciach w różnych częściach miasta, po czym przerywał rozmowę, by po chwili ponownie zadzwonić.
Podczas każdego połączenia zachowywał się agresywnie – ubliżał operatorom, nie odpowiadał na pytania i świadomie utrudniał pracę służbom. Funkcjonariusze sprawdzili wszystkie wskazane lokalizacje i szybko ustalili, że zgłoszenia są nieprawdziwe. Na jednej z ulic Złotowa odnaleźli mężczyznę, który nie potrzebował żadnej pomocy i nie znajdował się w sytuacji zagrażającej jego życiu czy zdrowiu.
Za swoje zachowanie 67-latek został ukarany wysokim mandatem karnym, który w tym przypadku wynosił do 1500 zł.
Policjanci przypominają, że numery alarmowe nie służą do zabawy. Linia 112 została stworzona po to, by umożliwić szybkie wezwanie pomocy w sytuacjach zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Każde nieuzasadnione połączenie może sprawić, że dyspozytor nie odbierze telefonu od osoby, która naprawdę potrzebuje ratunku.
– Blokowanie numerów alarmowych to nie żart, lecz poważne wykroczenie. Każda taka sytuacja może mieć realny wpływ na bezpieczeństwo innych osób – podkreślają funkcjonariusze.
Nieodpowiedzialny telefon może kosztować nie tylko wysoki mandat, ale przede wszystkim – ludzkie życie
Napisz komentarz
Komentarze