Oktawia Stelmach, nasza Oti, uśmiechnięta i radosna Pani z Crotexu, najwspanialsza Mama, oddana żona, najlepsza przyjaciółka….10.09.2025 zwykłe uderzenie w szafkę spowodowało katastrofalne skutki - krwiak podczaszkowy, który odebrał tej pięknej 35-letniej kobiecie świadomość i sprawność neurologiczną. Ciężka operacja, walka, oczekiwanie, niepewność o każdy dzień. Wylane morze łez…ale udało się – przeżyła operację i teraz zaczęła się prawdziwa batalia o powrót do jej zdrowia.
Obecnie Oktawia leży w szpitalu na oddziale intensywnej opieki medycznej w Pile. Nie odzyskała pełnej świadomości, ale walczy z całych sił – próbuje się wybudzać, by wrócić do swoich dzieci, męża i najbliższych.
Dziś jako przyjaciele i rodzina, z nadzieją w sercu, staramy się zebrać środki finansowe na rehabilitację naszej ukochanej Oktawii. Będzie to długie i kosztowne przedsięwzięcie w specjalnym ośrodku neurologiczno- rehabilitacyjnym. Jej przyszłość zależy od jakości i szybkości pomocy specjalistycznej, a co za tym idzie, pociąga to ze sobą wysokie koszty, które znacznie przekraczają możliwości rodziny i przyjaciół. Bliscy Oktawii robią wszystko, co mogą – wykorzystują własne oszczędności i zbierają środki, jednak koszty są ogromne – mniej więcej 1000 zł na dobę ponosi rodzina osoby umieszczonej w takiej placówce.
Dlatego prosimy o pomoc – razem możemy dać jej szansę na życie w sprawności.
Oktawia ma 35 lat i całe życie przed sobą. Kto ją zna osobiście, wie, że to cudowna, ciepła, wrażliwa i pomocna osoba. Zawsze angażowała się w pomoc potrzebującym, włączając się w lokalne akcje charytatywne. Jeśli powiedzenie, że „dobro wraca” jest prawdziwe – to wierzymy, że to dobro do niej wróci podwojoną siłą. d
Każda złotówka to realna szansa na przywrócenie Oktawii zdrowia i sprawności, a tym samym nadziei dla niej ,jej rodziny i najbliższych jej sercu.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/yccd4f
Napisz komentarz
Komentarze