Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Marzenie o Centralnej Lidze Juniorów U-15 odłożone – Sparta Złotów przegrywa rewanż z Polonią Leszno 1:3

Podziel się
Oceń

To miał być dzień, który zapisze się złotymi zgłoskami w historii złotowskiego futbolu młodzieżowego
Marzenie o Centralnej Lidze Juniorów U-15 odłożone – Sparta Złotów przegrywa rewanż z Polonią Leszno 1:3

Autor: Karol Potapowicz

Mecz, który mógł dać młodym zawodnikom Sparty upragniony awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15 – elity polskiej piłki w tej kategorii wiekowej. Niestety, futbol po raz kolejny pokazał swoje bezlitosne oblicze. Pomimo walki, serca zostawionego na boisku i ogromnego wsparcia kibiców, AP Hydropex Sparta Złotów musiała uznać wyższość Polonii Leszno, przegrywając 1:3.

Po pierwszym meczu, zakończonym emocjonującym remisem 2:2 na wyjeździe, wszystko miało się rozstrzygnąć na własnym boisku. Stadion przyciągnął tłumy kibiców – rodziny, znajomych, mieszkańców Złotowa. Transparenty, klubowe barwy, doping niosący się po okolicy – atmosfera była godna finału.

I faktycznie, emocji nie brakowało. To zespół gości w pierwszej połowie zdobył dwie bramki.

Złotowianie walczyli do końca, nie odpuszczali ani na moment, ale goście z Leszna tego dnia byli po prostu skuteczniejsi i lepiej wykorzystali swoje okazje.  w drugiej połowie meczu,Spartanie zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 1:3 dla Polonii. 

Choć wynik boli, młodym zawodnikom Sparty należą się ogromne brawa. To była piękna piłkarska przygoda, która zjednoczyła całe miasto. Chłopcy pokazali nie tylko talent, ale przede wszystkim charakter – coś, czego nie da się wytrenować na żadnym boisku.

Trenerzy, rodzice, kibice – wszyscy mogą być dumni. Droga do Centralnej Ligi Juniorów tym razem zakończyła się na ostatniej prostej, ale doświadczenie zdobyte w tych barażach to bezcenny kapitał na przyszłość. Bo przecież każdy sukces rodzi się z porażek.

Dziękujemy, Sparta. Wracacie z podniesionymi głowami. A awans? On jeszcze przyjdzie. 


 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Aktualności
Reklama
Reklama