Kilka lat temu Pan Maciej Grzebita rzucił pół żartem, pół serio:
„Fajnie byłoby osiągnąć coś w swoim hobby – żeglarstwie…”
Dziś wiemy, że to nie były tylko słowa rzucone na wiatr.
To był początek drogi. Krok po kroku. Trening po treningu. Regata po regacie.
Bo dla Pana Macieja marzenia nie były czymś abstrakcyjnym.
Były planem.
I dziś…
On i jego załoga sięgnęli po tytuł MISTRZÓW ŚWIATA w klasie Micro podczas prestiżowych Gdynia Sailing Days 2025!
To dowód, że nigdy nie jest za późno, by wyznaczyć sobie cel – i z determinacją po niego sięgnąć.
Foto: profile 77Racing
Napisz komentarz
Komentarze