Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

Senat odrzuca ustawę! W tle podejrzane zakupy rządowej agencji.

Podziel się
Oceń

Podejrzenie chęci „przykrycia”, czy „zalegalizowania” zakupów przez rządową agencję stało się podstawą do zawetowania przez opozycję demokratyczną rządowej ustawy w Senacie. Chodzi o głośną sprawę, opisaną przez Gazetę Wyborczą oraz inne media, dotyczącą podejrzanych zakupów na rzecz... wypożyczalni sprzętu medycznego.

Nagle, z niewiadomych przyczyn, do nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, w Sejmie ze złamaniem zasad legislacji i przepisów Konstytucji, wprowadzono przepisy zupełnie niezwiązane z tą ustawą, a jak donosiły media, „mające na celu legalizację nabycia sprzętu medycznego na potrzeby wypożyczalni sprzętu medycznego, który to był już wcześniej zakupiony przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych”. Jak można też przeczytać w doniesieniach medialnych, „cała procedura zakupowa odbyła się bez przetargu i była niejawna”.

W sprawie można byłoby nie rozumieć po co „obce” ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów oraz unijnej dyrektywnie przepisy „przepchane zostały kolanem” w Sejmie - opozycja bowiem głosowała przeciwko tej ustawie - gdyby nie doniesienia medialne, m.in. Gazety Wyborczej i Wirtualnej Polski, ale także działania posłanek i posłów Koalicji Obywatelskiej, których skutkiem jest złożony wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w: Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej oraz w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – powiedział w swoim wystąpieniu senator Adam Szejnfeld, który złożył w Senacie wniosek o odrzucenie ustawy.   

Jak donoszą media, dziwne poprawki wniesione do ustawy mają na celu, cytuję: „zalegalizowanie wcześniejszego wydania w 2022 roku 200 mln zł na supertajną operację medyczną”. Sejmowe poprawki dokonały zmian m.in. w zupełnie innej ustawie, niezwiązanej z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, a mianowicie w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych – kontynuował senator Adam Szejnfeld uzasadniając wniosek o odrzucenie rządowej ustawy. 

Doniesienia medialne nie były jedyną podstawą do złożenia wniosku o odrzucenie ustawy w całości. Sejmowe „wrzutki” krytykowały bowiem także opinie Biura Legislacyjnego Senatu, a wcześniej Biura Legislacyjnego Sejmu, wskazujące na złamanie w pracach sejmowych nad ustawą zasad techniki legislacyjnej oraz Konstytucji (art. 118 ust. 1 oraz art. 119 ust. 1). Chodzi o tzw. wrzutki, czyli przyjęte poprawki do ustawy:

  1. Po pierwsze, ze złamaniem zasady „trzech czytań”,
  2. Po drugie, wprowadzające przepisy, które nie mają żadnego związku z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów oraz z implementowaną dyrektywą Unii Europejskiej.
  3. Po trzecie zaproponowane i uchwalone poprawki nie były wcześniej poddane jakimkolwiek konsultacjom społecznym.  

Niezależnie od wskazanej wcześniej kwestii, wspomnianą ustawę w sposób zasadniczy - w różnych formach i z wielu powodów - skrytykowali także partnerzy społeczni, między innymi: 

  1. Stowarzyszenie Prawa Konkurencji
  2. Krajowa Rada Radców Prawnych
  3. Amerykańska Izba Handlowa w Polsce
  4. Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym”
  5. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Wyrobów Medycznych POLMED
  6. Krajowa Izba Gospodarcza 
  7. Federacja Przedsiębiorców Polskich 
  8. Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych 
  9. Konfederacja Lewiatan 
  10. Polska Rada Biznesu 
  11. Pracodawcy RP 
  12. Business Centre Club
  13. Związek Banków Polskich 
  14. Związek Rzemiosła Polskiego 

Partnerzy społeczni w swoich opiniach podnosili, że w obecnym kształcie ustawa: 

  1. Narusza gwarancje procesowe przedsiębiorców, 
  2. Osłabia tajemnicę radcowską i adwokacką,
  3. Osłabia prawo do obrony przedsiębiorcy, 
  4. Przedstawia nieproporcjonalne do celów rozwiązania, 
  5. Narusza zasady państwa prawa, 
  6. Nieprecyzyjnie wdraża dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2019/1 z dnia 11 grudnia 2018 roku
  7. Wychodzi poza ramy wyznaczone Dyrektywą ECN+, tj. przewiduje rozwiązania, które nie są wymagane Dyrektywą, lub idą dalej niż przewiduje Dyrektywa i co równie złe:
  8. Narusza zasadę niedziałania prawa wstecz!

Bardzo duże, wręcz zasadnicze wątpliwości w ustawie budziły też zmiany dotyczące zasad powoływania Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji. Obecnie bowiem prezes nie posiada kadencji, ale po wejściu w życie nowelizacji obecny prezes UOKiK, tuż przed wyborami, będzie od razu powołany przez premiera Mateusza Morawickiego na 5. letnią kadencję i to – UWAGA - bez żadnego konkursu! 

Kamila Łańska

 


Napisz komentarz

Komentarze

kłamali i kłamią 01.04.2023 17:00
Pytanie : co zrobi SENAT odnośnie zboża ukraińskiego technicznego,którego jest tak dużo w Polskich silosach,że półtora roku im zejdzie,że wywieźć z Polski do Afryki tylko,że na koszt Polski z naszych podatków.Dlaczego takich głupich mamy w rządzie,że tylko szkodzą Polsce,zamiast rozwijać Polskę,.pracują dla Ukrainy a pensje rząd bierze z naszych podatków.To świństwo. A kłamali przed wyborami.

Brawo 31.03.2023 21:06
Brawo Senat.Mówimy NIE złodziejom.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Owszem, w mieście są problemy i to duże. Ja jako mieszkanka oczekuję, że te problemy będą rozwiązywać radni mieszkający w Złotowie. Nie chcę, aby sprawami mojego miasta zajmował się ktoś, kto w tym mieście nie mieszka. Są przepisy, które jasno mówią, że radnym może być mieszkaniec danej gminy. Bo mieszkaniec gminy dba o interes tej właśnie gminy. A nie gminy sąsiedniej. Czego nie rozumiesz?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 23:15Źródło komentarza: Czy radny powinien stracić mandat? Kontrowersje wokół Tomasza Kopinke na sesji Rady Miejskiej w ZłotowieAutor komentarza: Kim Dzong UnTreść komentarza: Ale o co Ci chodzi? Nic się nie dzieje. Jest cudownie, wspaniale, pełen luz blues. Mamy wspaniałego burmistrza, wspaniałego zastępcę i ogólnie wszyscy tu są wspaniali. Jak burmistrz pojawia się na korytarzu to ludzie klaszczą entuzjastycznie. Nikt tu na nikogo krzywo nie spojrzy, nikt złego słowa o burmistrzu nie powie. Taka to nasza wspaniała rzeczywistość urzędowa. Tylko źli i podli parówkowi skrytożercy uważają, że jest inaczej. To nie ludzie, to wilki. Tak wam mówię ja, słońce narodu.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 14:24Źródło komentarza: Praca czekaAutor komentarza: NNTreść komentarza: To informatyk zatrudniony dotychczas też rezygnuje? Co się dzieje w tym urzędzie?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 14:03Źródło komentarza: Praca czekaAutor komentarza: PozaTreść komentarza: Czy naprawdę w mieście nie ma innych problemów do rozwiązania i dialogu, niż szukanie dziury w całym. Teraz w Złotowie stało się MODNE szukanie haków na oponentów i obserwowanie życia i pracy zawodowej. Weźcie się ku….a do roboty! Bo czas ucieka a Wy Mariuszkowi robicie kontent na pierwszą stronę AL a on aż podskakuje na stołku i zaciera rączki. Do tego paliwo ze Starostwa i idealne środowisko do robienia gówno burzy , a hajs się zgadza. Żenada. Pieniactwo i populizm to obecne hasła Złotowa.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 09:19Źródło komentarza: Czy radny powinien stracić mandat? Kontrowersje wokół Tomasza Kopinke na sesji Rady Miejskiej w ZłotowieAutor komentarza: BluesFanTreść komentarza: Teledysk do piosenki jest dostępny na YouTube: Blues Against The MachineData dodania komentarza: 29.04.2025, 20:57Źródło komentarza: Blues Against the Machine z Bartkiem Szopińskim na pokładzieAutor komentarza: MTreść komentarza: Myślę, że są poważniejsze sprawy, którymi należy się zająć niż ganianie radnych za adres zamieszkania, zajmijcie się szpitalem, remontami i pozyskiwaniem funduszy. Pozdrawiam mieszkanka :)Data dodania komentarza: 29.04.2025, 19:29Źródło komentarza: Czy radny powinien stracić mandat? Kontrowersje wokół Tomasza Kopinke na sesji Rady Miejskiej w Złotowie
Aktualności
Reklama
Reklama