Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Apelacja w sprawie śmierci 6-tygodniowej Zuzi ze Złotowa. Prokurator: „Matka powinna usłyszeć wyrok 25 lat więzienia”

Podziel się
Oceń

Sprawa, która wstrząsnęła opinią publiczną, wróciła na wokandę po tym, jak prokuratura zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z września ubiegłego roku.
Apelacja w sprawie śmierci 6-tygodniowej Zuzi ze Złotowa. Prokurator: „Matka powinna usłyszeć wyrok 25 lat więzienia”

Autor: pixabay.com

W pierwszej instancji Rafał Z., partner matki dziecka, został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo niemowlęcia. Dziecko zmarło w wyniku silnych obrażeń głowy – miało pękniętą czaszkę i krwiaka mózgu. Joanna B., matka Zuzi, usłyszała wyrok 4 lat pozbawienia wolności za narażenie córki na utratę życia i nieudzielenie jej pomocy. Prokuratura uznała ten wyrok za rażąco łagodny i wniosła apelację, domagając się dla kobiety takiej samej kary jak dla jej partnera – 25 lat więzienia.

Prokuratura: „Bierność była współudziałem”

Zdaniem prokuratury Joanna B. miała pełną świadomość przemocy, jakiej dopuszczał się jej partner wobec dziecka. – Matka wiedziała o wcześniejszych obrażeniach, widziała siniaki, słyszała płacz. Mimo to pozostawiała córkę pod jego opieką. Świadomie zaniechała działania, a jej bierność była współudziałem w zbrodni – mówił prokurator przed sądem apelacyjnym.

W ocenie oskarżyciela, kobieta powinna ponieść odpowiedzialność na mocy artykułu 148 kodeksu karnego, czyli za współudział w zabójstwie.

Obrona: „To nie ona zabiła”

Zupełnie inny obraz wydarzeń przedstawiła obrona matki. Jej adwokat przekonywał, że kobieta nie zadała dziecku żadnych ciosów, a jej działanie – choć niewystarczające – nie wynikało ze złej woli, lecz z sytuacji emocjonalnej i zależności psychicznej wobec partnera.

– To była młoda matka w trudnej relacji, zastraszona, nieświadoma skali zagrożenia. Popełniła błąd, ale nie była sprawczynią zabójstwa – argumentował obrońca. W jego opinii wyrok 4 lat jest adekwatny i nie powinien zostać zaostrzony. Co więcej, obrona sama złożyła apelację, domagając się złagodzenia kary nawet do półtora roku.

Skazany Rafał Z. też walczy o uniewinnienie

Również Rafał Z., skazany w pierwszej instancji na 25 lat, odwołał się od wyroku. Jego obrońca twierdzi, że nie ma żadnych bezpośrednich dowodów świadczących o jego winie. – Wyrok zapadł na podstawie poszlak. Nikt nie widział, jak uderzał dziecko. Nie ma nagrań, nie ma świadków, nie ma śladów biologicznych – wyliczał adwokat.

Obrona kwestionowała także opinie biegłych sądowych, sugerując, że urazy mogły powstać wcześniej lub w wyniku innych okoliczności.

Wyrok apelacyjny 

W czwartek, 10 lipca, Sąd Apelacyjny w Poznaniu podtrzymał wyrok w sprawie tragicznej śmierci 6-tygodniowej Zuzanny

Sprawa zabójstwa małej Zuzi nie tylko poruszyła opinię publiczną, ale również wywołała debatę o tym, jak prawo ocenia rolę „biernych świadków przemocy” – w tym przypadków, w których osoba dorosła nie reaguje na krzywdę dziecka, choć nie uczestniczy w niej fizycznie.


Napisz komentarz

Komentarze

Karol2 11.07.2025 17:20
Najczęściej do takich sytuacji dochodzi w układach typu matka z konkubentem i dziecko które przeszkadza. Zawsze w takiej sytuacji podejrzenia, że patola podczas kiedy opiekują się dzieckiem jaraja marychę alkohol czy coś więcej nie szczypać się i dzwonić na policję czy nawet zgłosić do PCPR. Szkoda dzieciaka a w bloku nie da się pewnych rzeczy ukryć

Zwyrole 11.07.2025 00:14
4 lata dla zwyrodniałej matki to za mało. Prawda jest taka, że często sąsiedzi nie reagują kiedy dorośli ćpają czy jarają coś mając w tym czasie dzieci pod opieką. OPIEKA NAD DZIECKIEM POD WPŁYWEM ALKOHOLU LUB ŚRODKÓW ODURZAJĄCYCH JEST PRZESTĘPSTWEM. SĄSIEDZI CZY ŚWIADKOWIE MAJĄ OBOWIĄZEK ZGŁASZAĆ TAKIE PODEJRZENIA NA 112. Policja w takim przypadku zabiera dziecko izby dziecka a rodzice mogą mieć odebranie prawo do dziecka. ZGŁASZAJCIE NA POLICJĘ JEŚLI MACIE PODEJRZENIA, ŻE OPIEKUNOWIE DZIECKA SĄ PIJANI ALBO PALĄ MARIHUANĘ ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO.

Halina 10.07.2025 19:41
Obojgu dożywocie pani Prokurator.Śmierć za śmierć.

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TommyTreść komentarza: W końcuData dodania komentarza: 1.10.2025, 19:28Źródło komentarza: Nocna akcja policjantów na byłym poligonie w gminie OkonekAutor komentarza: MarlenaTreść komentarza: Super , wielkie gratulacje..Data dodania komentarza: 1.10.2025, 18:44Źródło komentarza: Złoty bieg Artura Krzyżka w New DelhiAutor komentarza: wikaryTreść komentarza: dzielni partyzanci...Data dodania komentarza: 30.09.2025, 00:17Źródło komentarza: Nocne szkolenie w Złotowie żołnierzy 122 batalionu lekkiej piechoty w DolaszewieAutor komentarza: 2020Treść komentarza: Dla przypomnienia: jak wyglądał tzw. "strajk kobiet" w X.2020 r. Złotowie i kto go prowadził. Czy tam nie używano "mowy nienawiści"???Data dodania komentarza: 29.09.2025, 12:36Źródło komentarza: Konferencja o hejcie i mowie nienawiści w Złotowskim Domu KulturyAutor komentarza: władekTreść komentarza: syf i nic wiecej ciekawe czy był dominik chmielewski ten od zadań specjalnychData dodania komentarza: 28.09.2025, 14:20Źródło komentarza: Projekt Kostka 2025 – drugi dzień pełen energii i wspólnotyAutor komentarza: JerzyTreść komentarza: Niedawno zrobiliśmy z żoną sobie spacerek na tzw. Wierzchołku jeziora Borowno. Taki syf jaki zostawili tam wędkarze to dawno nie widziałem! Przykro było na to patrzeć! Dodam, ze nie ma tam miejsca ka biwaki czy kąpiel w jeziorze, więc w grę wchodzą tylko wędkarze!Data dodania komentarza: 27.09.2025, 21:53Źródło komentarza: Młodzież z CKZiU posprzątała okolice jeziora Wapieńskiego
Reklama
Reklama