Złotowscy policjanci prewencji zatrzymali 54-letniego mieszkańca Krajenki, podejrzanego o kradzież rozbójniczą w markecie spożywczym. Sprawca z pełnym koszem zakupów o wartości kilkuset złotych chciał uciec ze sklepu, jednak zareagowały pracownice placówki handlowej. Mężczyzna decyzją sądu trafił do aresztu. Teraz grozi mu wieloletnia kara więzienia.
7 listopada br. kilkanaście minut po godzinie osiemnastej policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie odebrali zgłoszenie, że mężczyzna próbował uciec z marketu spożywczego z koszem zakupów. Sprawca zanim opuścił placówkę handlową został zauważony przez pracownice sklepu, które zagrodziły mu drogę ucieczki, aby się uwolnić mężczyzna wyciągnął nóż i zagroził kobietom jego użyciem. W obawie o własne życie ekspedientki odsunęły się od drzwi, a sprawca uciekł z miejsca przestępstwa.
W trakcie wykonywania czynności policjanci skrupulatnie i z pełnym zaangażowaniem analizowali zebrane informacje, aby ustalić sprawcę kradzieży rozbójniczej. Zebrane dowody - w tym zapis z kamer monitoringu, doprowadziły do ustalenia jego personaliów. Na podstawie zeznań świadków ustalono, że mężczyzna wcześniej w tym samym sklepie usiłował dokonać kradzieży co świadczy o tym, że dokładnie przygotowywał się do przestępstwa. Funkcjonariusze w ciągu kilkunastu minut od zdarzenia zatrzymali 54-letniego mieszkańca Krajenki, który w kajdankach został przewieziony do policyjnego aresztu.
10 listopada na wniosek Policji i Prokuratory Rejonowej w Złotowie sąd zastosował wobec 54-latka środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego tymczasowego aresztu. W związku z tym, że mężczyzna będzie odpowiadać w warunkach multirecydywy, kara 10 lat pozbawienia wolności za przestępstwo kradzieży rozbójniczej może ulec zwiększeniu o połowę czyli nawet do 15 lat.
Napisz komentarz
Komentarze