Do rozprawy doszło z powodu wpisu-pytania, jaki radny Fidurski zamieścił swego czasu na swojej stronie internetowej i na facebooku. Z jego treści mogło wynikać, że wicestarosta mógł być w przeszłości karany za pobicie kobiety, co, jak się potem okazało, nie było zgodne z prawdą.
Oto treść wpisu z 20 X 2015: „W związku z zapytaniami wyborców zwracam się z pytaniem, czy kolega partyjny starosty Ryszarda Goławskiego z PSL wicestarosta Daniel Sztych był w przeszłości karany sądownie za pobicie kobiety? Nawet jeśli skazanie uległo zatarciu?”.
Daniel Sztych poczuł się wpisem urażony i oddał sprawę do sądu, domagając się od W. Fidurskiego przeprosin i 50 tys. zł wpłaty na rzecz Fundacji Złotowianka i MLKS Sparta Złotów.
Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Pile doszło między stronami do ugody, przy czym W. Fidurski będzie musiał przeprosić wicestarostę na facebooku i na swojej stronie internetowej, zamieszczając uzgodnione przeprosiny. Przeprosiny zostaną zamieszczone po uprawomocnieniu się wyroku i będą musiały "wisieć" przez 15 dni w widocznym miejscu. Dodatkowo od W. Fidurskiego zasądzono 3600 zł, gdzie po 1800 zł otrzymają Fundacja Złotowianka i MLKS Sparta Złotów.
Treść przeprosin: "Przepraszam za nieprecyzyjne sformułowanie pytania na facebooku i na mojej stronie internetowej, które mogłoby sugerować, że pan Daniel Sztych, wicestarosta złotowski, popełnił przestępstwo pobicia kobiety, co nie jest zgodne z prawdą".
Do ugody dążył sędzia Przemysław Okowicki, zwracając uwagę stronom, że ich zadaniem jako samorządowców nie jest spotykanie się w sądach. Daniela Sztycha reprezentowała mec. Dorota Suszek, Wiesława Fidurskiego mec. Janusz Kubiak.
Agnieszka Barabasz
Napisz komentarz
Komentarze