Reklama

Wielkopolskie Zdroje - teledysk

W Publicznym Przedszkolu nr 2 w Złotowie przeprowadzony został projekt „Złotów - moja mała Ojczyzna”. Zaproszony na podsumowanie konkursu pt. „Złotów oczami dziecka” Burmistrz Złotowa – Adam Pulit obejrzał wszystkie prace i nagrodził dzieci.

Janusz Justyna
14.06.2019 13:32 (aktualizacja 06.08.2023 18:57)

Następnie każda z grup przygotowała piosenkę lub wiersz o Złotowie lub Polsce. Grupa "Pszczółki" pod kierunkiem Justyny Gołębiewskiej przygotowała do utworu Zbigniewa Wodeckiego "Pszczółka Maja" piosenkę pt " Wielkopolskie Zdroje", której słowa napisała wychowawczyni wyżej wspomnianej grupy.

Występ spodobał się na tyle, że przedszkolaki zostały poproszone o nagranie teledysku. Ten przedstawiamy poniżej:

Data dodania: 14.06.2019 13:32

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

R 16.06.2019 00:24

Tego się nawet słuchać nie da

123 14.06.2019 20:18

Biedne dzieci. Zrobią co im każą, ale ta propaganda reklamująca coś czego nie ma jest żałosna. Pulitowa klika chce wszystkim coś udowodnić na siłę i wykorzystują do tego celu dzieci. Masakra.

tt 14.06.2019 19:09

jeszcze dzieci wciągnięte w tą Pulitowską propagande...

Złotowianka 14.06.2019 14:45

Dzieci uwierzą w wszystko, nawet w Wielkopolskie Zdroje. Tylko gdzie one są i jak my rodzice mamy je pokazać naszym dzieciom. Czy one naprawdę są nad bagnem Miejskim, śladowe lasy cóż są a czy będą nie wiadomo. Może Wielkopolskie Zdroje to to rondo z korkami na dk188 i tirami które do ronda pod UM mkną jeden za drugim. Coś nam te Wielkopolskie Zdroje się sypią dlatego może ich istnienie lepiej przemilczeć i nie wprowadzać dzieci w błąd.

Tomek 14.06.2019 15:56

Śladowe lasy, korki w Złotowie? Kobieto, zapraszam do Poznania. Zobaczysz co to korki w mieście. A ile lasów pod miastem, ho ho!

Złotowianka ll 14.06.2019 17:26

Ho Ho ale w Poznaniu nie ma Wielkopolskich Zdrojów. A co do śladowych lasów to są puki ich nie wypolbrukują, ba Złotów nie otaczają lasy a ten znak Wielkopolskie Zdroje chyba do czegoś zobowiązuje No nie. Tu dzieci nawet nie mają porządnej letniej plaży z atrakcjami. No co mam im powiedzieć, no co że pojedziemy do Wałcza.

Reklama