Oto deklaracja Mateusza Gappy:
Podpisałem z wyborcami umowę! I to potwierdzoną notarialnie! Również jestem wyborcą. Zaufałem wiele razy, wiele razy się zawiodłem. Dlatego postanowiłem zobowiązać się oficjalnie do realizacji tych celów wyborczych, które zależą stricte od mojej pracy, motywacji i uczciwości.
Treść zobowiązania załączam na jednym ze zdjęć. Brak realizacji choćby jednego z punktów wymusza na mnie konieczność wpłacenia 10.000 złotych na lokalne cele społeczne. Jest to kwota niewątpliwie duża, ale nie mniejsza jest moja motywacja do pracy na rzecz naszego powiatu. Dlatego gram w otwarte karty - bez "jokera" pod stołem.
Śmiało można pobierać zdjęcie i jeśli zostanę radnym, przyjść z wydrukiem po upływie nadchodzącej kadencji. Transparentność to podstawa samorządności!
Miłego weekendu!
(red)
Napisz komentarz
Komentarze