Strażacy wypadli z kosza podnośnika

Każdy z nas w pracy fizycznej wykonując zadanie dla innych, ryzykuje własnym życiem i to przy różnych maszynach. My normalni ludzie żadnego rozgłosu oddania i odwagi nie potrzebujemy. Każdy wybrał zawód w którym ma określone zadania do wykonania, ważne w tym jest aby ci, którzy odpowiadają za sprzęt służący do pracy był sprawny i nie zqgrażał życiu tych, którzy z niego korzystają bez względu czy to jest strażak czy operator koparki. Wywyższanie jednych nad drugich jest nie na miejscu tym bardziej że nikt nikogo nie zmuszał do zostania strażakiem. Od wieków strażak uczestniczy w akcjach wszelkiego rodzaju i trudno wyobrazić sobie że zostając nim, robi łaskę że pojedzie np. do pożaru. Każdy z nas musi wywiązywać się z swoich obowiązków bez jakiegokolwiek wywyższania wykonywanego zawodu dla dobra wszystkich. W tym przypadku ktoś odpowiedzialny zawinił i powinien ponieść konsekwencje pomimo że to groźne zdarzenie i to na szczęście nie spowodowało uszczerbku na zdrowiu strażaków w pracy.