Mieszkańcy sąsiedniej Piły codziennie o godz. 21:00, począwszy od niedzieli, zbierają się przed siedzibą pilskiego sądu, by ze świecami i zniczami w rękach protestować przeciwko ograniczeniu niezależności sądów powszechnych. Dziś zebrało się tam już ok. 300 osób. Podobnie rzecz wygląda w innych okolicznych miejscowościach.
W Złotowie sprawa ma się zupełnie inaczej. Dziś o godz. 21:00 pod siedzibą złotowskiego sądu nie pojawiła się ani jedna osoba. Przed drzwiami wejściowymi do budynku sądu stoi jednak ok. 20 zapalonych zniczy, umieszczonych tam – najprawdopodobniej – przez pracowników sądu. Można więc stwierdzić, że protest w Złotowie póki co przybrał tylko symboliczną formę.
(red)
Napisz komentarz
Komentarze