Utarczka miała miejsce na samym końcu sesji, gdy radna Mariola Wegner odczytała wyniki kontroli Komisji Rewizyjnej dwóch dotacji miejskich na rzecz Złotowskiego Korpusu Ekspedycyjnego. Kontrolę wykonano na wniosek radnego Koronkiewicza. Kilka miesięcy temu zarzucił on burmistrzowi, że foruje swych znajomych, którzy bez problemu dostają dofinansowanie swych inicjatyw z kasy miejskiej, a szczególnie Korpus Ekspedycyjny. Odczyt wyników kontroli trwał ok. pół godziny!
Wyniki kontroli KR, ujawniające niespójności w przyznaniu dotacji, plus krytyczna ocena realizacji wnioskowanych projektów w ocenie radnego Koronkiewicza potwierdzają wadę burmistrza - kolesiostwo. Burmistrz się bronił, że w porównaniu do rządów poprzedniej władzy, obecnie dofinansowanie powyżej 10 tys. zł dostaje dużo więcej wnioskujących, nawet 3-krotnie więcej. I trudno mówić o kolesiostwie... A jeśli są zarzuty, to od od tego jest prokuratura. Działania radnych z Komisji Rewizyjnej burmistrz podsumował jako operowanie brzytwą...
Więcej w Tygodniku Nowym.
(jj)
Napisz komentarz
Komentarze