Rok temu, w ostatni weekend marca, ponad 50 kajaków przecinało fale jeziora złotowskiego - tak rozpoczynał się Krajna Adventure Race 2015. 100 par równo pracujących wioseł robiło wrażenie na kibicach, którzy dotarli na promenadę. Dla wielu z tych zespołów start w rajdzie przygodowym był sporym wyzwaniem, nie każdy dotarł do mety w wyznaczonym limicie, nie każdy znalazł wszystkie punkty kontrolne, ale to właśnie ten element przygody, wyprawy w nieznane i orientowania się w terenie przyciąga zawodników z całej Polski, żeby ścigać się w okolicach Złotowa.
Co tym razem czeka na wszystkich żądnych przygód?
Trasa krótka będzie liczyła około 55 km, na początek mały prolog w centrum Złotowa, potem ruszamy na rowerach, po około 30 km przesiadka do kajaków, 8 km wiosłowania i na koniec kilkanaście kilometrów pieszo. Po drodze jeszcze kilka zadań specjalnych, coś dla umysłu – np. łamigłówki albo coś dla ciała – np. most linowy. Całość trzeba zrobić w maksimum 9 godzin. Startujemy 19 marca o 10:00 i odkrywamy okolicę, za każdym razem na nowo. Stawiamy na dobrą zabawę.
Trasa długa to już większe wyzwanie: 160 km, trudniejsza nawigacja, bardziej wymagające i dłuższe etapy, dodatkowo jazda na rolkach i nocne pływanie kajakiem. Najlepszym zawodnikom pokonanie takiego dystansu zajmuje 13-16 godzin, w zależności od proporcji poszczególnych dyscyplin, ale niektórzy na trasie spędzają ponad dobę. Na takim dystansie każdy choć raz będzie musiał opuścić swoją strefę komfortu i powalczyć z samym sobą. Nie będzie lekko…
Co zabrać na rajd?
Zawodnicy potrzebują własnego roweru, sportowego stroju i plecaka, w którym będą nosić niezbędne wyposażenie: jedzenie, napoje, dodatkowe ubranie i wyposażenie wymagane przez organizatora. Zazwyczaj jest to: kompas, mała apteczka, folia NRC, latarka/czołówka, telefon komórkowy, dowód osobisty oraz gwizdek. Dodatkowo na etapy rowerowe potrzebny jest kask, oświetlenie i zestaw naprawczy. Bardzo przydaje się, choć nie jest wymagany - mapnik rowerowy – obrotowy element mocowany na kierownicy, dzięki któremu można czytać mapę podczas jazdy. Na trasie krótkiej zawodnicy dodatkowo mogą posiłkować się nawigacją GPS, która nie jest dopuszczona na trasie długiej. Kajaki oraz dodatkowy sprzęt niezbędny do wykonania zadań specjalnych dostarcza organizator.
Coś dla kibiców
Rajdy przygodowe w odróżnieniu od piłki nożnej czy siatkówki nie są sportem bezpośrednio angażującym kibiców, to zdecydowanie dyscyplina zawodnika, nie widza. Ale mamy na to sposób! Każdy zespół w tegorocznej edycji rajdu zostanie wyposażony w urządzenie GPS, a jego aktualną pozycję będzie można śledzić w Internecie. W poprzedniej edycji kibice mogli śledzić tylko zmagania trasy długiej, a przed ekranami monitorów do późnych godzin nocnych siedziało 2000 osób. Tym razem zapraszamy również do bazy zawodów mieszczącej się w Hali Sportowej ZCAS przy alei Mickiewicza 18 w Złotowie. Zorganizujemy tutaj strefę kibica, w której każdy zainteresowany będzie mógł obserwować zespoły razem z nami, a dodatkowo wziąć udział w akcji charytatywnej Kilometry Dobra.
Impreza odbywa się pod patronatem burmistrza miasta Złotowa w dniach 18-20 marca 2016 r.
Strona zawodów: www.krajnaar.hillsprint.pl
Organizatorzy: Fundacja Strefa Przygód oraz Złotowski Korpus Ekspedycyjny
Napisz komentarz
Komentarze