Potrącenie na pasach

Ostatnio w Pile na zielonym przechodzilam a PZL 3 auta z rzędu mnie mało nie zmiotły!

Tam też policja przejeżdża na czerwonym świetle.

Spędzam w aucie 12-14h dziennie, a jak przychodzi dzień wolnego i jestem przez cały dzień tylko pieszym, to nie mam najmniejszego problemu, aby zatrzymać się przed przejściem i z uśmiechem poczekać, aż po prostu będzie wolne, a nie wymuszać zatrzymanie na pojazdach, bo król łaskawie chce przejść.. Moje zatrzymanie trwa sekundę, pojazdu już nie.

Obrażać byku to twoja obsesja

Kur - pod maską to ty już skończyłeś. Pamiętaj grzybami trują się specjaliści od grzybów. Ty jako specjalista przechodzenia przez jezdnię jesteś w ich gronie. Obrażasz wielu, którzy czekali przed wejściem na pasy nawet z dziećmi, jednak nie uniknęli najgorszego znajdując się już poza połową przejścia. Jeżeli podoba ci się Piła gdzie nie ma świętych krów, to się tam wyprowadź. U nas będzie o jednego filozofa mniej, żadna strata dla miasta. Tam będziesz żył jak król jeleni w stadzie.

Zgodze się z tym.. ale niestety, samochodami też nie potrafią jeździć. Tu co chwila jest wypadek. A w szcegolnosci jeżeli chodzi o rowerzystów.

Nikt nikomu celowo nie wchodźi pod auto.

No chyba, że nie myśli :)

Ale najwazniejsze jest to, ze pieszy nie ma pierwszenstwa zanim wejdzie na pasy!! Tylko w Zlotowie panuje taka skrzywiona opinia fachowcow od ruchu drogowego :)

No i kolejny mądrala. Ciekawe skąd się biorą ci co zostaną potąceni przez pojazd. Pewnie zanim do tego doszło byli podobnego zdania.

Obowiązkiem kierującego jest zachowanie szczególnej ostrożności zbliżając się do przejścia dla pieszych, co nie zawsze równa się ze zwolnieniem, więc to nieprawda, co do przemądrzałych napisano. Nikt nie podważa tego, że pieszy na przejściu ma pierwszeństwo, ale prawdą jest również, że pieszy obok przejścia nie ma pierwszeństwa. Obok bycia kierowcą jestem również pieszym i rowerzystą i nie mam problemu z poczekaniem przed przejściem/przejazdem i uważam to nawet za lepsze. Moje zatrzymanie to sekunda, pojazdu samochodowego to już nie sekunda. Nie jest to atak na pieszych tylko apel o zdrowy rozsądek. Póki co mamy rok 2016, a o zmianach w 2017 nic nie wiadomo, żeby miały obowiązywać. Czas pokaże.

Dla przemądrzałego i tutaj sie mylisz bo we wrzesniu sejm uchwalil nowelizacje odnosnie pierwszenstwa przyglupow na pasach ale w pazdzierniku senat odrzucil i na cale szczescie nie beda mieli pierwszenstwa na pasach bo to by byla jeszcze wieksza samowolka nizeli teraz...kiepsko doczytalem bo zgadza sie PO to uchwalilo ale senat odrzucil Panie przemądrzały :) jak przyglup jeden z drugim nie bedzie nosil sluchawek na uszach idac chodnikiem, po pasach, poruszajac sie rowerem po jezdni, chodniku czy drodze rowerowej to wtedy pogadamy aczkolwiek nie tylko w zlotowie pieszy to idiota bo w wiekszosci mniejszych miasteczek tak jest, mieszkam w zlotowie i w poznaniu i w wiekszym miescie nie ma pieszych idealnych bo tez sie baran znajdzie ale sa bardziej swiadomi tego co sie moze wydarzyc jak wtargnie na pasy badz na jezdnie a w takich miasteczkach jak zlotow to niestety pieszy czy to starszy facet, kobieta czy mlodociani to idioci

Brswo

Masz rację, piesi tam często zachowują się jak lemingi, bezmyślnie, bez jakiegokolwiek upewnienia się. A potem płacz, ból i wzajemne oskarżenia nie rozumiem tego. Czy w imię tego, że jestem pieszym i wszystko mi wolno mam bezmyślnie wchodzić na pasy a potem mieć połamane nogi (lub gorzej) i cierpieć ? Nie rozumiem tego choć w 90% jestem pieszym

jak najbardziej się z Tobą zgadzam, nic dodać nic ująć.

Jaka jest różnica skąd kto jest, ewentualnie gdzie mieszka? Warszawa przyciąga gołodupców, cwelebrytów ale jaki to splendor?

A w skandynawi så legendy i kierowcach zPOLSKI

Beznyslnie to jezdza kierowcy