Mieszkańcy poproszeni zostali o opuszczenie mieszkań. W międzyczasie strażacy sprawdzili wszystkie pomieszczenia, aby zlokalizować źródło ulatniającego się gazu. Szczegółowa kontrola nie wykazała żadnego zagrożenia w wielorodzinnym budynku. Strażacy wraz z przedstawicielem pogotowia gazowego kontynuowali dalsze poszukiwanie źródła ulatniającego się gazu. Okazało się, iż na terenie tutejszych prywatnych garaży, prawdopodobnie została wylana resztka mieszanki z butli gazowej. Nikt jednak tego faktu nie mógł potwierdzić. Jest to jednak nagminnie spotykana przez strażaków i pracowników pogotowia gazowego praktyka. Część właścicieli garaży została poproszona o ich otwarcie. Akcja zakończyła się ok. godz. 20.tej. Strażacy przestrzegają, iż gaz będzie wyczuwalny jeszcze przez nawet 3-4 doby.
Agnieszka Barabasz
Napisz komentarz
Komentarze