Sesja rady powiatu złotowskiego miała miejsce w ostatnią środę 2015 roku. Jej głównym punktem było uchwalenie budżetu powiatu na rok 2016. Radni zrobili to jednogłośnie, wszyscy byli za, oprócz radnego Arkadiusza Tomke, który był tego dnia nieobecny w sali sesyjnej starostwa. – Budżet będzie się kształtował w ciągu roku – mówi wicestarosta Daniel Sztych – w zależności od pozyskiwanych środków zewnętrznych. Wtedy przyjdzie niejednokrotnie czas na dyskusję czy polemikę.
W trakcie sesji, na jej początku złożono podziękowania na ręce byłego już dyrektora złotowskiego szpitala, Jerzego Teusza oraz gratulowano medalu p. Franciszce Zawadzkiej, matce czterech synów-żołnierzy.
W końcowej części sesji o głos poprosił radny Tomasz Fidler, chcąc złożyć wyjaśnienia w dotyczącej go sprawie. – Kilka miesięcy temu – zaczął radny – ktoś mi powiedział, że dziennikarze interesują się kwestią sprawowanego przeze mnie mandatu radnego, a zarazem prowadzenia działalności gospodarczej na mieniu powiatu złotowskiego, czyli prezesowaniu kołu łowieckiemu „Kuropatwa”.
To mogłoby powodować kolizję z art. 25b ustawy o samorządzie powiatowym (Zakaz prowadzenia przez radnego działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia powiatu).
Radny Fidler powiedział, że nie podchodził do sprawy poważnie, ale niedawno, tuż przed świętami otrzymał pismo od przewodniczącej Rady Powiatu Złotowskiego, Jadwigi Harbuzińskiej-Turek w tej sprawie. W piśmie zawarte były pytania do T. Fidlera: od kiedy kieruje stowarzyszeniu KŁ Kuropatwa; czy kierowane przez niego stowarzyszenie zawarło umowę na korzystanie z pomieszczenia biurowego w budynku starostwa; jakiego rodzaju działalność gospodarczą prowadzi KŁ Kuropatwa i czy świadczy ono usługi w zakresie m.in. sprzedaży odstrzałów, świadczeń pobytowych oraz czy wykonuje inne czynności udokumentowane fakturami.
Radny Fidler powiedział, że odpowiedział przewodniczącej, cytując treść swojego pisma: przewodniczącym zarządu KŁ Kuropatwa jest od 26 kwietnia 2015 r.; z kolei do odpowiedzi na pytanie o najem pomieszczenia w starostwie radny odsyła J. Harbuzińską-Turek do KŁ Kuropatwa, gdyż jako radny nie jest uprawniony do udzielenia tej odpowiedzi; natomiast odpowiedzi na pytanie o działalność gospodarczą KŁ Kuropatwa może udzielić zarząd okręgu PZŁ w Pile.
T. Fidler powiedział, że jako radny przed wyrażeniem zgody na kandydowanie sprawdził i uznał, czytając wyroki NSA, sądu najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, że KŁ Kuropatwa (którego członkiem jest też starosta R. Goławski) nie prowadzi działalności gospodarczej. W związku z tym, dowodził radny, nie zachodzi kolizja z art. 25b ustawy o samorządzie powiatowym. – Mówiłem to teraz jako radny powiatu złotowskiego – dodał T. Fidler – natomiast wszelkie kolejne czynności administracyjne mogę sprawować już jako prezes KŁ Kuropatwa.
Przewodnicząca J. Harbuzińska-Turek powiedziała, że nie zabierze głosu w tej sprawie, albowiem pismo z odpowiedziami radnego Fidlera otrzymała przed sesją i nie zdążyła się z nim zapoznać. – Ale sprawą będziemy się w dalszym ciągu zajmować – zaznaczyła. – Chciałabym tylko zauważyć, że punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenia, panie radny, bo ja pamiętam inne sytuacje…
Janusz Justyna
Napisz komentarz
Komentarze