Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Daniel Sztych: „Dla dobra powiatu odsuniemy Goławskiego i PiS od władzy”

Rozmowa z Danielem Sztychem – radnym i byłym wicestarostą złotowskim, kandydującym w wyborach do rady powiatu jako lider Trzeciej Drogi.
Daniel Sztych: „Dla dobra powiatu odsuniemy Goławskiego i PiS od władzy”

W wyborach do Rady Powiatu Złotowskiego zarysowała się wyraźna linia podziału. Po jednej stronie KO i Trzecia Droga, a po drugiej trzy komitety związane z aktualną koalicją Porozumienie-PiS. Jak chcecie przekonać wyborców, że wasza koalicja będzie dla naszego powiatu lepszym rozwiązaniem niż Porozumienie-PiS? 

- Przede wszystkim naszą siłą są nasi kandydaci. To ludzie znani z działalności społecznej, dobrze wykonywanej pracy zawodowej i serdeczności wobec drugiego człowieka. Jesteśmy i zawsze byliśmy blisko ludzi, codziennie. Dobrze znamy ich potrzeby i oczekiwania. W październikowych wyborach parlamentarnych społeczeństwo odsunęło PiS od władzy. Od tego czasu nie ma tygodnia, aby na światło dzienne nie wychodziła jakaś afera związana z politykami PiS. Liderzy naszego powiatu Ryszard Goławski i Julian Brewka związali się ze Zjednoczoną Prawicą, czynnie angażując się w kampanię wyborczą kandydatów PiS. W obecnych realiach politycznych ci ludzie już niczego w Warszawie nie będą w stanie załatwić - właśnie dlatego, że grali do jednej bramki. Tak było najłatwiej. Teraz już nikt się nie nabierze na kolejne zmiany barw. A Powiat Złotowski nie był jedynym, do którego trafiały rządowe dotacje - czas odkłamać ten mit. 

Musimy pamiętać, że przed nami do wzięcia olbrzymie środki z KPO – wielokrotnie większe niż pieniądze z Polskiego Ładu. Są one bezwzględnie potrzebne po to, aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców, także w kontekście ekonomicznym. Świat zmienia się na naszych oczach i przed nami duże wyzwania. Dobro naszego powiatu wymaga, aby był on reprezentowany przez samorządowców, którzy nie będą mieli problemów podczas współpracy z władzami wojewódzkimi i centralnymi. Trzecia Droga jest w tym przypadku gwarantem dobrej współpracy, bo już teraz prowadzimy rozmowy na temat powiatu złotowskiego, z naszymi przedstawicielami na szczeblu wojewódzkim i centralnym.

Czy w przypadku waszego zwycięstwa przewidujecie zmiany na stanowiskach szefów powiatowych placówek, czy tylko w zarządzie powiatu? 

- Na pewno nie będzie nerwowych ruchów. Nie będziemy zwalniać nikogo tylko dlatego, że pracował na danym stanowisku przed zmianą władzy. Dobra praca zawsze się obroni. Trzeba jednak powiedzieć sobie wprost, że nadszedł czas na nowe standardy. Odważne decyzje z pewnością będą musiały zostać podjęte. Nie może być tak, że wykorzystuje się pracowników podległych starostwu do kampanii wyborczej albo wciąga się ich na listy. Urząd należy do mieszkańców, a nie kilku członków zarządu.

Był pan już wicestarostą złotowskim. Jest pan liderem Trzeciej Drogi i doświadczonym samorządowcem. Wydaje się, że teraz ta funkcja dla pana to plan minimum. Jakie warunki muszą się spełnić, żeby został pan starostą? 

- O tych warunkach przede wszystkim decydować będą wyborcy już 7 kwietnia. Oczywiście mamy z tyłu głowy pewne plany, bo tego wymaga odpowiedzialne podejście do wyborów, ale nie będziemy dzielić skóry na niedźwiedziu. Zwłaszcza, że na pewno dojdzie do rozmów koalicyjnych i z pewnością obydwie strony będą miały swoje wizje na kolejne pięć lat funkcjonowania powiatu. Nasze relacje z komitetem Koalicji Obywatelskiej są serdeczne i otwarte. Na pewno znajdziemy kompromis dobry dla mieszkańców powiatu złotowskiego. Na pewno też nikt nikogo nie będzie szantażował ani handlował stanowiskami za przejście do innego ugrupowania w radzie powiatu. 

Władze powiatu angażują spore pieniądze z budżetu powiatu na produkcję i publikowanie materiałów filmowych, w których promowani są kandydaci dwóch komitetów związanych z Goławskim. Czy rada powiatu zajmie się tą sprawą? 

- Niestety jest to patologia, która trawi nie tylko nasz samorząd. To jest dokładnie identyczne postępowanie jakie znamy z kampanii parlamentarnej prowadzonej przez PiS. Nie ma wątpliwości, że społeczeństwo nie akceptuje takich działań. Problem jednak z tym, że większość wyborców nie ma świadomości, w jaki sposób lokalni politycy wykorzystują publiczne pieniądze do finansowania – w sposób pośredni, ale skuteczny – kampanii swoich kandydatów. 

Ten aparat promocyjno-informacyjny stosowany przez Goławskiego i spółkę to kopia tego, co uprawiała Zjednoczona Prawica przez 8 lat swoich rządów. To propaganda sukcesu budowana na przeznaczaniu publicznych pieniędzy na inwestycje zaspokajające potrzeby społeczne, co przecież powinno być normą, a nie czymś szczególnym. Tym bardziej w sytuacji, gdy cały kraj się rozwija i do wszystkich samorządów płyną duże strumienie pieniędzy, a gdy zestawić wydatki na inwestycje w naszym powiecie z takimi samymi wydatkami w innych powiatach, np. w sąsiednim powiecie pilskim, to wcale nie jest tak różowo jak wmawia ludziom starosta Goławski wespół z aktualnymi członkami zarządu powiatu. 

Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, dlaczego ta cała masa filmów pojawia się przed wyborami? Przecież Powiat Złotowski powinien być promowany regularnie i to bez angażowania dużych środków w przeddzień wyborów samorządowych. Trzeba będzie bardzo dokładnie sprawdzić kwoty związane z produkcją i publikacją tych materiałów. Być może będzie trzeba także złożyć odpowiednie zawiadomienia w związku z prześladowaniem w sieci za pośrednictwem fałszywych profili na Facebooku, czyli tak zwanych „fejków”. Ostatnio pojawiły się dziwne osobistości, pod pseudonimami jak np. Jan Matejko, Heinrich Grizzly i reszta innych bohaterów, które próbują manipulować i dyskredytować naszych kandydatów. Nikogo konkretnego nie oskarżam, ale kontekst jest prosty. Należy tylko ustalić, czy jest robione „hobbystycznie”, czy to płatny trolling, a jeśli tak, to za czyje pieniądze.

Wspomniał pan o handlowaniu stanowiskami. Czy jesteście przygotowani na to, że po wyborach, w których możecie wprowadzić więcej radnych niż komitety związane z Goławskim, wasi radni mogą zostać „przekupieni stołkami”, tak jak to było w przypadku Małgorzaty Sameć?

- Tak, musimy być na to przygotowani. Zwłaszcza teraz, kiedy pojawia się coraz więcej elementów brudnej kampanii wyborczej. Na szczęście w naszym komitecie panuje otwarta i koleżeńska atmosfera, w której szczerze rozmawiamy o tym, co przed nami. Jesteśmy przekonani, że nasi kandydaci nie zmienią swoich poglądów kilka dni po wyborach. To w gruncie rzeczy ludzie, którym zależy na nowych, wysokich standardach zarządzania powiatem. Tym razem stare sztuczki Goławskiego mogą nie zadziałać, o czym oni w swoich komitetach doskonale wiedzą.

Kandydaci Koalicji Obywatelskiej zadeklarowali uruchomienie oddziału położniczego w szpitalu jako jedno z najważniejszych zadań po przejęciu władzy w powiecie. Jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie?

- Jesteśmy co do tego zgodni. To także nasze stanowisko. Mieszkanki powiatu złotowskiego muszą mieć zapewnioną opiekę ginekologiczną na możliwie najwyższym poziomie i to będzie priorytet. Podobnie jak kwestia lądowiska dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dzisiaj władza powiatowa tłumaczy się, że oni przecież mają wszystko przygotowane i czekają na uruchomienie środków przez rząd. Co to w ogóle za tłumaczenia? Przez pięć i pół roku obecnej kadencji nikt nie zwrócił uwagi na to, w jakim stanie jest lądowisko? Choć to nie temat do żartów, to należy zadać pytanie: Panie Goławski, czy leci z nami pilot? Kolejny przykład tego, że na wszystko inne pieniądze się znajdują, ale nie na tak fundamentalną sprawę. Brak funkcjonującego lądowiska przyszpitalnego grozi w przyszłości zamknięciem SOR. Czy wyobrażamy sobie, że 70 tys. mieszkańców naszego powiatu może zostać pozbawionych oddziału ratunkowego przez czyjeś niedopatrzenia? To prawdziwy skandal.

Przed sądem Rejonowym w Złotowie toczy się proces z oskarżenia publicznego przeciwko członkowi zarządu powiatu Wiesławowi Fidurskiemu. Chodzi o ujawnienie danych wrażliwych dotyczących lokalnego szefa PiS Karola Godlewskiego, który kandydował do społecznej rady szpitala powiatowego. Prokuratura z Chodzieży prowadzi też bliźniacze postępowanie w sprawie starosty Goławskiego. Dlaczego rada powiatu jeszcze nie zajęła się tą kwestią? 

- Koalicja rządząca powiatem zapewne myśli, że „jakoś to będzie”. Do wyborów niedaleko, więc postanowiono przemilczeć tę sprawę. Myślę, że właśnie dlatego Wiesław Fidurski startuje nie do powiatu, a rady miejskiej. Oczywiście może temu zaprzeczyć, ale zbyt wiele widzę tu przypadków. To przecież nie jest jedyna osoba ze ścisłego kierownictwa Starostwa Powiatowego, która odpuszcza sobie powiat. Oby to nie był tylko wierzchołek góry lodowej. 

(amb)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieszkaniec 03.04.2024 20:32
Najpierw niech popłaci długi, zobaczcie jego oświadczenie majątkowe, dosteone na bip. Ten gość tonie w długach. Tacy ludzie powinni mieć zakaz startowania w jakichkolwiek wyborach

antylopa 31.03.2024 22:39
I poeta się trafił. :)

po etam 31.03.2024 20:18
Odsuniemy Goławskiego i wsadzimy Sztycha, Powiat dotąd się rozwijał, a teraz niech zdycha. Ważne, żeby kabzę nabić kolegom i sobie, Na stołeczku więcej będzie, niż z soku zarobię.

po etam 31.03.2024 20:23
I tu mala luka jest w sztychowym planie: Gdy komornik zgarnie pensję wiele nie zostanie...

PIK 31.03.2024 14:39
Wesołych Świąt. Oby za tydzień ludzie bezrozumni z olbrzymim parciem do władzy zostali tam, gdzie są dziś, a rozsądek wziął górę nad populizmem i demagogią.

My Naród 30.03.2024 17:10
Złotowianie nie głosujcie na sprzedawczyków niemieckich POKO spoko trzeciej drogi PSL 2050 Lewica !!

Janosik 29.03.2024 00:56
Panie Danielu wierze w Pana mam nadzieje że pogonicie Gołaskiego i tą pisoswką hałastrę

Antylopa 29.03.2024 02:36
Dobre, dobre... Ciekawe co wzamian? Nikczemne ludziki z ambicjami większymi od rozumu, czy specjalisci od ciemnych interesow i kasy na boku? A może jedni i drudzy?

Złotowiak 29.03.2024 08:19
Janosik - brałeś coś

klop 29.03.2024 13:30
Najwyraźniej sok z kapusty też można przedawkować.

IleWamPłaciGolawski? 28.03.2024 14:44
Komentarze nieprzychylne Goławskiemu piszące o wydawaniu publicznych pieniędzy na kampanie Porozumienia Samorządo... Pisowskiego są usuwane. Wam też płaci z publicznych pieniędzy, że tak ochoczo chcecie to ukryć?

Adwokat Godl 28.03.2024 14:43
A kto przeprosił kobietę pobitą w Starej Wisniewce na stacji benzynowej .?

wyborca 28.03.2024 10:18
Brawo Panie Danielu, święte słowa, trzeba odsunąć te pijaczyny, karierowiczów i hesterów pisowskich

Mieszkaniec 28.03.2024 14:35
Przede wszystkim Fidurskiego który nieustannie obraża mieszkańców

śmieszne 27.03.2024 20:55
A ta Jęsikowa ,co tak szczerzy zęby ? Do Rady powiatu chce budować drogi ???? Hańba co ta chorągiewka wyczynia nie mając zielonego pojęcia o Radzie powiatu.Jej kasa pachnie .Już Pieniążka i Wełniaka się nie trzyma ??? . Sprzedawaj w aptece i doucz się właściwości działania leków !!!

Messalina 27.03.2024 20:27
6 milionów długu. Chcecie takiego gościa aby rządził powiatem?

PO 27.03.2024 20:02
Dla dobra powiatu Pan Sztych i cała Trzecia Droga powinna zniknąć z polityki powiatowej.

Bercik 27.03.2024 20:08
Co to za typ ten Sztych? Na Śląsku na takich mój dziadek mówi ciul.

Yrwin 30.03.2024 19:45
Berciku ,dziadek dobrze Sztycha ocenił,on się wszędzie pcha od lat ,ale nic jeszcze szykownego nie zrobił.

Seba 27.03.2024 15:14
Ciekawe kto stał na czatach podczas napadu w Starej Wisniewce?

Mieszkaniec 27.03.2024 09:15
Lista mieszkańców na których doniósł Fidurski jest długa ale lista mieszkańców których poobrażał na fb o wiele dłuższa

Seba 27.03.2024 07:47
Chętnie poczytałabym o napadzie na stację benzynową w Starej Wisniewce i rozboju na kobiecie. Było to przed kilkunastu laty.

My Naród 27.03.2024 07:39
Złotowianie to inteligentni ludzie i nie zagłosują na anty Polską Koalicję 13 grudnia POKO - PSL trzecia droga 2050 - Lewica ! Łamiąca prawo ,samozwańczy neo sędziowie , neo prokuratorzy służby podległe tj Policji napadającej na publiczną TVP , czy też skok na posiadłość pana Ziobry przez ABWerę !! Brak sukcesów 100 dni nic nierobienia trzeba przykryć innymi zdarzeniami . Danielu wybij sobie z głowy na was nikt nie zagłosuje na pro Niemieckie służalcze organizacje łamiące Polskie Prawo , łamiące Polską Konstytucję jasne !!

Psztyk 27.03.2024 06:30
Panie Sztychu nie wstyd panu ? Tyle jadu przed świętami?

Janusz 27.03.2024 06:12
Jedno jest pewne. Ten "antydaniel" to straszny desperat. Podziwiam, nawalić 20 komentarzy i nawet pseudonimu nie zmienić. Czego Wy się tam w tym Starostwie boicie?

Antydaniel 27.03.2024 07:33
Desperat? A może tylko wk...wiony hipokryzją?

Janusz 27.03.2024 08:01
Ojjj, no to jeśli rusza Cię hipokryzja, to co jeszcze robisz w otoczeniu aktualnej władzy powiatowej?

Ślepa Temida 27.03.2024 01:59
No patrzcie, tyle razy donosił do prokuratury na innych, a teraz sam ma postawione zarzuty. Czekamy niecierpliwie na wyrok sądu

Antydaniel 27.03.2024 01:51
Czy którekolwiek z tych postępowań zakończyło się skazaniem, czy choćby postawieniem zarzutów? Tak tylko pytam, bo w świecie cywilizowanym i praworządnym obowiązuje domniemanie niewinności. A Trzecia Droga i KO tyle o praworządności zawsze mówi...

Dyzma z Wiesławem 27.03.2024 01:47
Tak się rządzi Powiatem Złotowskim, hłe hłe hłe

Gratulacje dla Dyzmy, stołek dla Wiecha 27.03.2024 01:45
Kradzież była, złodzieja nie ma Postanowienie o zakończeniu śledztwa 27 grudnia 2016 roku wydała Komenda Powiatowa Policji w Pile. Dwa dni później decyzję tę zatwierdziła Prokuratura Rejonowa w Złotowie, na zlecenie której funkcjonariusze prowadzili dochodzenie. Sprawa została umorzona ze względu na niewykrycie sprawców. Oznacza to, że kradzież miała miejsce, ale policja nie jest w stanie ustalić, kto jej dokonał. Policja nie miała obowiązku uzasadniać tej decyzji. O zniknięciu kruszywa z trasy kolejowej Złotów – Kujan pisaliśmy w roku 2016 kilkakrotnie. Po naszych artykułach o kradzieży dowiedziało się PKP, które złożyło zawiadomienie w tej sprawie. To samo zrobił radny powiatu, a zarazem przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości w Złotowie Wiesław Fidurski. Uważa on, że decyzja Prokuratury Rejonowej w Złotowie o umorzeniu postępowania w sprawie kradzieży kruszywa z toru kolejowego Złotów – Kujan, z powodu niewykrycia sprawcy, to zła wiadomość dla mieszkańców powiatu złotowskiego. Znaczy to tyle, że prokuratura potwierdza fakt dokonania kradzieży i przyznaje się do porażki w tej sprawie. Triumfują przestępcy! W tej sprawie redakcja AL wykonała dobrą robotę dziennikarską i sprawa była podana jak na tacy. Wystarczyło włożyć chęć i detektywistyczną pracę za pomocą narzędzi, jakimi dysponuje prokuratura i policja. Niestety chyba „dobra zmiana” nie dotarła do Złotowa. Ta sprawa pokazuje, że u nas wszystko po staremu – ściga się „drobnicę”, tj. pijanych rowerzystów i sprawców kradzieży z kurników, a w grubych sprawach przestępcy chodzą po wolności – ocenia i jednocześnie informuje, że wystąpił do Prokuratury Generalnej o kontrolę tego postępowania w ramach nadzoru. W tej sprawie ważna jest też skala przestępstwa. Niestety kolej, która także, oprócz mnie, sporządziła zawiadomienie o przestępstwie, określiła swoje straty na ok. 2 tys. ton. Według mojej oceny mogło być 10 razy więcej. Zgodzi się z tym każdy, kto widział, jak gruba warstwa kruszywa była na stacjach w Kujanie i Nowej Świętej oraz na całej linii. Niestety prokuratura nie uwzględniła mojego wniosku o powołanie rzeczoznawcy, który by określił wielkość strat. W tej sprawie mamy jeszcze jeden wątek. Otóż prokuratura we Wrześni prowadzi postępowanie w sprawie ujawnienia informacji z tego postępowania osobom nieuprawnionym. Gdyby to potwierdzono, mielibyśmy poważną sprawę, która podważa zaufanie do organów ścigania. Ale to odrębny wątek – kontynuuje radny. Jego zdaniem pokrzywdzeni w tej sprawie są także mieszkańcy regionu. Są powiaty, gdzie wykorzystano stare linie kolejowe na ścieżki rowerowe, a kruszywo służyło jako podbudowa. Natomiast tory samorządy sprzedawały i miały środki na wkład własny przy ubieganiu się o środki unijne. Jechałem takimi ścieżkami rowerem w powiecie puckim czy też z Nowego Targu do Trsteny. To prawdziwe turystyczne hity. A u nas na dawnych nasypach linii Złotów – Kujan rosną chwasty i nie ma ani torów, ani kruszywa, ani ścieżki, ani turystyki, o której wszyscy gadają, a niewiele robią – uważa W. Fidurski. Prawo odwołania się od decyzji prokuratury o umorzeniu postępowania ma PKP, bo to je ktoś okradł. Nie wiemy czy zamierza je wnieść. Wystąpiliśmy do prokuratury o przesłanie postanowienia dotyczącego umorzenia dochodzenia. Dopiero po jego otrzymaniu podejmiemy decyzję odnośnie ewentualnych dalszych kroków w tej sprawie – informuje rzecznik PKP Aleksandra Grzelak. Informację na ten temat podamy na naszych łamach. https://zlotowskie.pl/artykul/kradziez-byla-zlodzieja-nie-ma/480954

Terra Plus 27.03.2024 01:40
https://zlotowskie.pl/artykul/pkp-potwierdza-kradziez-tlucznia/482237 PKP potwierdza kradzież tłucznia... ...a prokuratura wszczyna postępowanie. Po naszych artykułach Wiosną tego roku pisaliśmy o zniknięciu tłucznia z nieczynnego nasypu kolejowego na trasie nr 240 Złotów – Kujan. Dopytywaliśmy o to m.in. w PKP, ale spółka Skarbu Państwa nie miała pojęcia o tym, że coś jej zginęło. Pytaliśmy m.in. o nadzór nad tym terenem, ale odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Kto odbierał prace polegające na rozbiórce torów i zebraniu podkładów kolejowych (tłuczeń miał pozostać) i czy stwierdził ubytek tłucznia? Biuro prasowe PKP milczało. Teraz jednak spółka zabrała głos. Prace realizowane przez wykonawcę zostały zakończone w kwietniu 2015 r. Pracownik PKP S.A. podczas odbioru prac nie stwierdził ubytków tłucznia. Kradzież stwierdzono dopiero w maju 2016 – informuje Maciej Bułtowicz z wydziału prasowego Polskich Kolei Państwowych. Oznacza to, że zniknięcia podbudowy z torowiska pracownicy kolei dopatrzyli się dopiero po naszych doniesieniach. Sprawa została niezwłocznie zgłoszona w Komendzie Powiatowej Policji w Szczecinku – dodaje rzecznik spółki. Podobnie jak poprzednio [[pay]]wiele pytań pozostawił jednak bez odpowiedzi: „Czy wyciągnęliście bądź wyciągniecie Państwo konsekwencje wobec pracowników PKP?” i „Czy do podobnych nieprawidłowości jak te na odcinku Złotów – Kujan dochodziło także na innych odcinkach linii kolejowych w Wielkopolsce i kraju?” – tu biuro milczy. Podaje za to, że zgodnie z szacunkowymi obliczeniami ze zlikwidowanej linii kolejowej nr. 240 zniknęło łącznie ok. 70 ton tłucznia torowego i ok. 1000 ton klińca kamiennego. Policja w Złotowie wyłączona Konsekwencją naszych artykułów było zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Złożył je radny powiatu Wiesław Fidurski. Wyjaśnianiem sprawy zajęła się Komenda Powiatowa Policji w Złotowie, ale po kilu tygodniach przekazała ją do komendy w Pile. Nasza komenda wyłączyła się z tej sprawy, ale to my nadzorujemy działania policji w Pile – mówi prokurator rejonowy w Złotowie Sebastian Drewicz. W tej chwili trwa gromadzenie dokumentów, a postępowanie toczy się w sprawie z artykułu 278 Kodeksu Karnego, czyli kradzieży – wyjaśnia. Z informacji podanych przez oficera prasowego KPP w Pile wynika, że w tej chwili rozsyłane są wezwania na przesłuchania do osób, które mogą coś wnieść sprawy. O losach tego postępowania będziemy Państwa informować.

A dziś ręka w rękę przy korycie 27.03.2024 01:33
Starosta podany do prokuratury Ryszard Goławski złamał prawo? Tak uważa Wiesław Fidurski. W spór zaangażowała się prokuratura https://zlotowskie.pl/artykul/starosta-podany-do-prokuratury/482244 Wiesław Fidurski złożył w Prokuraturze Rejonowej w Złotowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez starostę Ryszarda Goławskiego. Radny Rady Powiatu Złotowskiego zarzuca mu wydatkowanie publicznych pieniędzy na wspieranie kampanii wyborczej kandydata na prezydenta RP Adama Jarubasa. 13 marca 2015 za nasze publiczne pieniądze starosta zawiózł kapelę na konwencję wyborczą Adama Jarubasa. Nie był to wydatek, do którego go upoważniliśmy – za to działanie radny z PiSu domagał się wniosku o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Podczas sesji absolutoryjnej wypomniał także staroście konferencję w sprawie obrony powiatu złotowskiego przed rzekomym włączeniem go do zapowiadanego województwa środkowopomorskiego. Niezasadne było, aby podatnicy ponieśli wydatek 1700 zł za konferencję starosty i wójtów... – stwierdził radny. Komisja rewizyjna rady powiatu nie podzieliła opinii W. Fidurskiego, ten jednak broni składać nie zamierza. Stąd zawiadomienie do prokuratury. W tej chwili prowadzimy czynności sprawdzające w tej sprawie, postępowanie wszczęte jeszcze nie zostało – informuje prokurator rejonowy Sebastian Drewicz.​ Wiesław Fidurski nie poddaje się – jak nie komisja rewizyjna, to może prokuratura postawi zarzuty staroście. ​Wiesław Fidurski do zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa załączył protokóły z komisji i sesji Rady Powiatu Złotowskiego, artykuły dokumentujące udział starosty w konwencji oraz karty pojazdów należących do starostwa. Ryszard Goławski do 22:00 był dysponentem aut, był podobno w tym czasie w pracy – zauważa W. Fidurski. Złożyłem też w radzie wniosek o opinię prawną, ale skoro nikt nie chciał się tym zająć wewnątrz rady, to złożyłem zawiadomienie – dodaje. Starosta Ryszard Goławski odmówił komentarza w tej sprawie. link do materiału: https://zlotowskie.pl/artykul/starosta-podany-do-prokuratury/482244

Antydaniel 27.03.2024 01:27
Dobrze, że są tacy ludzie jak Sztych - krystalicznie czyści, uczciwi, rzetelni, brzydzący się donosami... Oczywiście konkurencja kłamie: https://zlotowskie.pl/artykul/golawski-i-sztych-donosza/1541014

Kolega Karola 27.03.2024 01:24
Teraz uprzejmie doniósł wojewodzie na szefa PiS-u - jak bardzo trzeba mieć zryty beret żeby takie rzeczy robić, on mentalnie chyba wciąż jest naczelnikiem aresztu

Antydaniel 27.03.2024 01:28
A Kolega Karola wie o czym doniósł? Bo to ciekawe jest...

Anty donosiciel 27.03.2024 01:20
Doniesienie na starostę złotowskiego 04.08.2016 Autor: Klaudia Michalska Starosta złotowski podany do prokuratury. Radny powiatu Wiesław Fidurski złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Ryszarda Goławskiego. Chodzi o wspieranie kampanii prezydenckiej Adama Jarubasa z PSL z pieniędzy powiatu. To drugie zawiadomienie do prokuratury złożone przez Wiesława Fidurskiego. - Prokuratura rejonowa w Złotowie nadzoruje prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Pile postępowanie z zawiadomienia radnego pana Fidurskiego dotyczącego kradzieży kruszywa z likwidowanej linii PKP na trasie Złotów Kujan. Również pan Fidurski złożył zawiadomienie o tym, że z budżetu starostwa był opłacony przewóz pewnych osób z terenu Złotowa do Poznania - wymienia Sebastian Drewicz, prokurator rejonowy w Złotowie. A chodzi o kapelę muzyczną, która na koszt powiatu miała zostać przewieziona na konwencję wyborczą kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego na prezydenta RP - Adama Jarubasa w ubiegłym roku. Jak twierdzi Wiesław Fidurski, rada powiatu nie wyraziła zgody na taki wydatek, dlatego złożył on zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez starostę Ryszarda Goławskiego. Wiesław Fidurski do zawiadomienia dołączył także protokół z komisji i sesji Rady Powiatu Złotowskiego, dokumenty dotyczące udziału starosty w konwencji Jarubasa oraz karty pojazdów należące do starostwa. Prokuratora Rejonowa w Złotowie prowadzi w tej sprawie czynności sprawdzające. https://www.asta24.pl/2016/08/04/kolejne-doniesienie-staroste-zlotowskiego

Pamięć 27.03.2024 01:17
A tutaj zawiadomienie Fidurskiego na Goławskiego w sprawie kradzieży kruszywa: https://www.youtube.com/watch?v=Kr6vgLCLR4g&t=14s A kto potem ukręcił łeb tej sprawie?

Pamięć 27.03.2024 01:13
Fidurski już pięć lat temu obrażał przeciwników: https://www.youtube.com/watch?v=YCsMPyBTwVo

Reklama
News will be here
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: IrinaTreść komentarza: Panie Profesorze,dobrze jest wiedzieć przy kim się staje.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 12:15Źródło komentarza: Profesor Andrzej Kokowski z nową publikacjąAutor komentarza: IreneuszTreść komentarza: Ten spec od blusa niech pilnuje swoich kolegów na Wiejskiej. Płk Sienkiewicz ucieka do Brukseli podobnie jak poprzedni niewinny Karpiński. Doktryna Neumana w pełni.Kolega z klubu Józefaciuk już żadnych hamulców nie ma. Czas rozliczeń przyjdzie.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 12:13Źródło komentarza: Ostatnie posiedzenie radyAutor komentarza: to ważneTreść komentarza: Nigdy wcześniej wydatki w urzędzie nie były tak przejrzyste jak za burmistrza A.Pulita. Delegacje, zgodnie z ustawowymi obowiązkami, służyły promocji miasta, promocji marki Złotów Wielkopolskie Zdroje. I chociaż na chwilę obecną większość Złotowian tego jeszcze nie docenia, to na zewnątrz Złotów jest już znany i nie tylko w Wielkopolsce. Jest wiele samorządów, które zazdroszczą nam mocnej już obecnie marki i promocji, bo one są kluczem do pozyskiwania funduszy. Dzięki tym wyjazdom i zbudowanym relacjom, burmistrzowi udało się pozyskać dla Złotowian również korzyści na dziś, na przykład nieodpłatną solankę dla powstającej tężni i dzięki temu nie będziemy musieli płacić za korzystanie z leczniczych inhalacji solankowychData dodania komentarza: 27.04.2024, 00:27Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: EkonomistaTreść komentarza: Na razie do zaprzysiężenia Burmistrzem Złotowa jest Adam Pulit a tymczasem OŚMIESZACIE SIĘ RADNI. Za oczernianie odnosnie delegacji,Adam Pulit powinien wniesc do Sądu sprawę ,z powództwa cywilnego o ZNIEWAŻENIE I PUBLICZNE W TV OSKARŻANIE O DELEGACJE STARE PRZEDAWNIONE i powinien zażądac odszkodowania od radnego Romana Głyżewskiego 5000zł i od kazdego radnegopo 1000zł (bez trzech) zadośćuczynienia za krzywdy moralne i za publiczne niszczenie wizerunku,osoby Adama Pulita,ponieważ : 1.) przedawnione są delegacje stare z dawnych lat,na drobne kwoty. 2.)Bilanse z tamtych lat kontrolowane były przez RIO i nie podlegają żadnej weryfikacji. 3.) Aby oddać sprawę do prokuratury z błahego powody,najpierw musi Policja zbadać bieżącą sprawę i napisać protokół. To Policja a nie Radni kierują sprawy do Prokuratora. Wizerunek Radnych Nieporadnych ,wskazuje jacy są słabi na sesjach radnych nie znający podstaw prawnych .Data dodania komentarza: 26.04.2024, 19:11Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: współpraca i zgoda?Treść komentarza: Pieniążkowski podczas wyborów deklarował współpracę i zgodę. Zobaczymy czym się wykaże nowy burmistrz. Czy będzie potrafił porozumieć się ze swoim wrogiem, z osobą którą próbował zniszczyć? Prawda jest taka, że do rządzenia ma super komfortową sytuację, w organie uchwałodawczym aż 12 swoich radnych, po prostu luksus. Miasto jest w bardzo dobrej kondycji finansowej, zero długów. Jeśli rzeczywiście się nadaje, to z taką radą, z takimi finansami i przychylnymi mediami jest w stanie zrealizować wszystko, co będzie chciał. Gotowych dokumentacji opłaconych ze środków norweskich jest sporo i jest z czego wybierać, w tym również amfiteatr. A jakim będzie szefem dla pracowników i czy będzie widział tylko czubek swojego nosa, to się dopiero okaże. Pierwszym królikiem doświadczalnym będzie T.DrobczyńskiData dodania komentarza: 26.04.2024, 02:00Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: wyniki innych konkursówTreść komentarza: Jeśli chodzi o zatrudnione przez A.Pulita osoby, to wśród nich jest więcej profesjonalistów, np. nieoceniony ekspert budowlaniec, Wiesław Orciuch, dzięki któremu miasto zrealizowało rekordową ilość przetargów, znakomity Tomasz Mutschke, petarda w pozyskiwaniu funduszy, Tomasz Stoltmann, który moim zdaniem bardzo dobrze sprawdził się na stanowisku zastępcy, Piotr Powiertowski, który doprowadził złotowską wodę do znakomitej jakości i pozyskał inwestora, dzięki któremu MZWIK będzie przetwarzał ścieki w ekologiczne nawozy rolnicze, a także Aneta Rybak -skarbniczka, której radni na ostatniej sesji bardzo dziękowali za współpracę i cieszyli się, że została zatrudniona. Część z tych osób niestety odchodzi razem z panem Adamem. Skarbniczka, szczęśliwie dla pana Pieniążkowskiego, zostaje. Na kupę to to nie wygląda :)Data dodania komentarza: 26.04.2024, 01:06Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCAS
Reklama
News will be here
Reklama