Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Ratujmy zabytek

W czwartek w Spichlerzu Złotowskim odbyło się spotkanie osób zainteresowanych uratowaniem od zrujnowania prawdopodobnie najstarszego budynku w Złotowie
Ratujmy zabytek
Uczestnicy spotkania dokonali wizji lokalnej zabytku

W spotkaniu zorganizowanym pod egidą Informacji Turystycznej przy Muzeum Ziemi Złotowskiej uczestniczyła wiceburmistrz Małgorzata Chołodowska, radny sejmiku wielkopolskiego Henryk Szopiński, dyrektor muzeum Kamila Krzanik-Dworanowska, były dyrektor muzeum Jerzy Kloskowski, prof. Jowita Kęcińska-Kaczmarek oraz sympatycy historii miasta: Dariusz Nowak, Stanisław Pawełek, Barbara Chodera, Jadwiga Rozenfeld, Danuta Szatkowska, Tadeusz Stecyk i właściciel obiektu Robert Jaster. Budynek znajduje się pod nr pl. Paderewskiego 13. Według ustaleń historycznych mógł spełniać rolę bożnicy, ale też swego rodzaju remizy, szpitala, budynku gospodarczego. Niestety, zabytek jest w opłakanym stanie, dosłownie grozi zawaleniem... Jeśli nie znajdzie się szybki ratunek, wkrótce obiekt, który liczy ok. 350 lat - przestanie istnieć. Podczas spotkania, gdzie właściciel zadeklarował, że odda budynek np. władzom miasta, debatowano, jak zahamować proces niszczenia tego zabytku. Stwierdzono, że najlepszym sposobem byłoby rozebranie i postawienie na nowo części naziemnej budynku (obiekt posiada ciekawe architektonicznie piwnice). Oczywiście, o ile znajdą się stosowne środki i konserwator zabytków wyrazi zgodę.

A może ktoś z naszych Czytelników ma pomysł, jak uratować najstarszy budynek w Złotowie, i skąd pozyskać środki na jego renowację? 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ktoś 19.09.2020 11:04
Skąd teoria,,że to może być bożnica? Są jakieś ślady po bimie? A jest wnęka na Aron-ha kodesz? Jakieś elementy powinny być, wszak to budowla kamienna. Mnie to wygląda jednak na spichlerz.

JT 11.09.2020 12:02
Lepiej, żeby władze miasta pomyślały, jak uratować willę Iwańskiego. Stoi przy reprezentacyjnej ulicy miasta i woła o pomstę do nieba. Jeśli miasto ma dużo pieniędzy, to niech remontuje kaplicę cmentarną czy dawną bożnicę, ale willa jest zabytkiem do wykorzystania - mogłaby zarabiać na swoje utrzymanie, gdyby miasto ją odkupiło od nieszczęsnego właściciela i przeznaczyło na sensowną działalność.

Viki 11.09.2020 13:27
Niech odkupi, ten co sprzedał, mądrala. Willa Iwanskiego ma zaledwie 90 lat, bożnica ok. 350.

Z dziada pradziada 17.09.2020 20:57
Kaplica cmentarna jest wyremontowana. W tym roku. Remont willi Iwańskiego będzie kosztował więcej niż jej wartość! Nie jest warta nawet tyle, za ile ją obecni właściciele kupili! I to w cenach bezwględnych (bez waloryzacji)! Dla mnie jest już ona stracona, chyba, ze właściciel odda ją miastu za darmo! A tak się na pewno nie stanie!

Złotów a może już nie. 18.09.2020 15:28
Gdzie ty pradziadzie widzisz wyremontowana kaplicę. Być może w środku bo na zewnątrz już coraz mniej wygląda na odnowiona a otoczenie wkoło to pożal się Boże. Ta władza nic nie robi do końca, trochę tu trochę tam, to się wyniesie to się przeniesie i jakoś leci. Dlaczego możny pan i władca spod znaku Jelenia nie ma seansu foto w tej scenerii. A to pewnie dlatego bo miejsce już zapomniane podobnie jak osławiony park po cmentarzu ewangelickim. Cóż trochę tu trochę tam i jakoś leci, taki styl trwania i tyle. Spichlerz, willa, dworzec, anakonda, muszla, przewijaki, miasto parków no i całe tępe uzdrowisko a może urwisko nad Złotowską przepaścią. Willa to byłby kolejny pretekst do odpalenia zapalnika pod tytułem ,,Ja chcę i tyle" po tym przechodzimy do teraźniejszości i dalej trwamy myśląc co by tu jeszcze spiep...ć

Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama