W piątek, 19 czerwca br. około godziny 19.00 policjanci ruchu drogowego patrolując ulice Jastrowia zauważyli jadącego całą szerokością jezdni rowerzystę. Podczas kontroli drogowej okazała się, że mieszkaniec Jastrowia, który przemieszczał się drogą o dużym natężeniu ruchu jest kompletnie pijany. Badanie wykazało u niego około 1,2 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia w nocy około godziny 23.00 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej jadącego motorowerem w Starej Wiśniewce. 48-letni kierujący jednośladem, miał w organizmie około 2,2 promila alkoholu. Kolejnego nietrzeźwego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 21 czerwca br. około godziny 1.00 w nocy w Jastrowiu. Przeprowadzone przez patrol badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Tego samego dnia policjanci z Posterunku Policji w Lipce zatrzymali do kontroli 34-letniego mieszkańca gminy Zakrzewo, który pomimo faktu wcześniejszego spożywania alkoholu zasiadł za kierownicę swojego motoroweru. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie znajduje się pond trzy promile alkoholu.
W myśl obowiązujących przepisów rowerzysta, który znajdował się stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 złotych, natomiast ci, którzy jechali rowerem w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) zostaną ukarani mandatem w wysokości 500 złotych. Na tym jednak nie koniec. Policjant, który zatrzymał takiego rowerzystę ma prawo skierować sprawę do sądu. Z kolei sąd może wymierzyć karę grzywny od 20 zł do 5 tys. zł, zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne od pół roku do 3 lat, karę aresztu na okres od 5 do 14 dni.
Jazda w stanie nietrzeźwym pojazdem mechanicznym zagrożona jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Trzeba się też liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata, a także świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.
Całkowity brak wyobraźni kieruje tymi, którzy po wypiciu alkoholu wsiadają za kierownicę pojazdów lub na rower. Czyniąc tak, nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, jakie wynikają z takiego zachowania. Jeżdżą slalomem, bez świateł, ale za to niestety z promilami. Mimo wielu policyjnych apeli do kierowców i rowerzystów, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
MF
Napisz komentarz
Komentarze