Połów ryb trwał 6 godzin. Wędkarze mogli zająć dowolne stanowiska w obrębie jeziora Zaleskiego. Punktowane były szczupaki powyżej 50 cm i okonie powyżej 20 cm. Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwały ekipy sędziowskie, które po sygnalizacji przez wędkarzy złowienia punktowanej ryby dokonywały jej pomiaru a ryba wracała w dobrej kondycji do wody.
Ogółem 18 wędkarzy zaliczyło punktowane ryby. Pozostali wrócili „o kiju”. Łowiono przede wszystkim okonie i sporadycznie szczupaki, ale bez sandaczy. Trafiało się wiele ryb niewymiarowych. Najważniejsze, że dopisywały humory, a pogoda: tropikalne słońce i silny wiatr nad jeziorem nie decydowały o ostatecznych wynikach.
Klasyfikacja końcowa zawodów (nagrodzone miejsca): 1 miejsce: Tomasz Arasim, 2 miejsce: Stefan Ptasiński, 3 miejsce: Ireneusz Gębski, 4 miejsce: Grzegorz Małaczek, 5 miejsce: Radosław Wałcerz, 6 miejsce: Rafał Faryna.
Po wręczeniu nagród dla najlepszych wędkarzy, nastąpiło wspólne biesiadowanie pod wiatą, przy suto zastawionych stołach. Do zobaczenia na kolejnych zawodach spinningowych. Okazuje się, że zawody tego typu mogą mocną marką turystyczną naszego miasta. Zawody można uznać je za udane, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i sportowym.
Serdeczne podziękowania Zarząd koła kieruje do licznych sponsorów, tj. do Arkadiusza Janczewskiego - właściciela CWK „Zacisze”, Spółdzielczego Banku Ludowego, Ireneusza Gębskiego z Lędyczka, Arzuna Gasymowa z Jastrowia, „Monster Team „SUM” Złotów i do Katarzyny i Ireneusza Pożarowszczyk - właścicieli sklepu wędkarskiego „Wobler” ze Złotowa.
KM PZW Złotów
Napisz komentarz
Komentarze