Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Radek biegnie z Zakopanego do Świnoujścia dla Antka z Kluczewa. Złotowianie też pobiegli!

W poniedziałek (10 czerwca) znany ultramaratończyk Radosław Spychała dotarł do Złotowa. Biegnie z Zakopanego do Świnoujścia, by pomóc choremu Antkowi z Kluczewa. Do akcji włączają się biegacze. Kilkoro złotowskich biegaczy przebiegło drogami miasta i powiatu razem z Radkiem
Radek biegnie z Zakopanego do Świnoujścia dla Antka z Kluczewa. Złotowianie też pobiegli!

3 czerwca Radosław Spychała wyruszył z Zakopanego na trasę niezwykłego biegu pod hasłem „Zabiegać miopatię”. W ciągu 10 dni zamierza pokonać blisko 934 kilometry, by dotrzeć do Świnoujścia. W ten sposób Radek pragnie zrealizować swoje wielkie marzenie i pasję do sportu połączyć z akcją charytatywną. Celem wyzwania jest bowiem wsparcie kilkunastoletniego Antka Smorawskiego z Kluczewa, który zmaga się z wieloma przewlekłymi chorobami.

- Poprzez bieg chcemy pozyskać sponsorów i zebrać pieniążki na zakup łóżka rehabilitacyjnego oraz wykupienie turnusów rehabilitacyjnych dla Antka – tłumaczy Radosław Spychała.

Do szalenie ambitnego i dość nietypowego projektu przygotowywał się od miesięcy. Każdego dnia planuje pokonać trasę liczącą średnio 100 km. Towarzyszy mu ojciec Antka, Grzegorz. Poszczególne odcinki trasy wraz z ultramaratończykiem pokonują mieszkańcy miejscowości leżących na trasie.

Odcinek z Piły do Złotowa z ultramaratończykiem przebiegł Marek Szweda. W naszym mieście, w ośrodku Zabajka 2, Radek skorzystał z odnowy biologicznej i zabiegu rehabilitacyjnego. Była też okazja do dwugodzinnej drzemki, a po niej do krótkiego spotkania z uczestnikami turnusu rehabilitacyjnego na Zabajce.

Następnie w towarzystwie biegaczy ze Złotowa – Agnieszki Jęsiek-Barabasz, Justyny Gokiert-Skrętnej i Marka Szwedy, pokonał odcinek Złotów – Jastrowie. Po drodze do ekipy dołączył Karol Bronowicki z Górznej.

- Choć po drodze złapaliśmy urwanie chmury, potem burzę, a do tego jeszcze ochlapanie błotem przez pędzącego TIR-a, biegło nam się bardzo sympatycznie. To był przyjemnie spędzony czas. Do tego doszła dodatkowa satysfakcja ze wsparcia akcji charytatywnej - mówi Agnieszka Jęsiek-Barabasz.

Jeszcze tego samego dnia Radosław pobiegł dalej do Bornego Sulinowa, gdzie miał zaplanowany nocleg. Bieg można śledzić na facebookowym profilu „Antkowy świat i marzenia”, gdzie publikowane są doniesienia z trasy biegowego wyzwania.

(kb)

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ciekawy 13.06.2019 12:33
Dobiegł?

sylwia 11.06.2019 17:24
to trzeba mieć kopa żeby tyle przebiec co dziennie i to po twardej nawierzchni

Ubot 11.06.2019 14:54
Gościu biegnie po 100 km dziennie, szacun

Reklama
News will be here
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: aż tyleTreść komentarza: Żaden z was, płynących z nurtem, nie wytrzymałby tego hejtu jaki się wylewał na sesjach, min z ust Koronkiewicza, i który był podsycany przez interesariuszy w mediach. A on wytrzymał i pomimo trudności i ciągłych blokad dał miastu koło zamachowe do rozwoju. Ale jak wam o tym leszczu nie napisze, to pewnie nie uwierzycieData dodania komentarza: 23.04.2024, 16:19Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: wszystko jest jasneTreść komentarza: Nie wiem co chcesz rozliczać, bo dopiero za Pulita wydawanie środków publicznych stało się jasne i klarowne. Za Wełniaka to radni (zwłaszcza ci z opozycji) nie mieli wiedzy jak ma wyglądać dana inwestycja i za czym konkretnie głosowali, dopóki nie został ogłoszony przetarg. A co do marki Wielkopolskie Zdroje, to wszystko masz powtórzone i podsumowane np. w Konferencji Uzdrowiskowej i w Konferencji Dobre Praktyki (tylko trzeba przewinąć tę młodzież i zacząć oglądanie po przerwie ok. 2:00:40)Data dodania komentarza: 23.04.2024, 15:54Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: nie dziwi mnie toTreść komentarza: A czyli z tobą nie udało się dogadać i liczysz na to, ze z Kubusiem ci będzie łatwiej. Pewnie będzie łatwiej, bo z zapowiedzi widać, że odpuścił sobie tematy, które wymagały ogromnego zaangażowania. Na kawusię tez będzie czasData dodania komentarza: 23.04.2024, 15:30Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: hmTreść komentarza: Znam tych ludzi i częściowo to rozumiem. Ci z nich, co są szczęśliwi, to po prostu chcą wrócić do tak zwanego świętego spokoju i wygodniejszej pracy. Nie czują misji i mają gdzieś czy miasto się rozwija czy nie, tym bardziej że wdzięczności ze strony sterowanych mieszkańców nie widać. Ogrom pracy związany z rozliczaniem funduszy zewnętrznych, dodatkowy czas poświęcony na szkolenia, a także robienie specjalnych tabelek na życzenie Koronkiewicza, ciągła agresja ze strony radnych i tłumaczenie się, to rzeczywiście męczy. Trzeba też pamiętać, że nie brakuje tam ludzi Wełniaka, którzy pamiętają ze za byłego nie musieli się tak wysilać, bo Wełniak za wiele się nie starał. Jak nie trafił się upierdliwy Złotowianin, to żyło się wszystkim łatwo i przyjemnieData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:47Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Na pewno trzeba rozliczyć Pulita z tych wszystkich niezrealizowanych koncepcji opłacanych z pieniędzy podatników i podać do publicznej wiadomości jaka firma te koncepcje przygotowywała i za jakie pieniądze - nowy burmistrz jeżeli chce być wiarygodny przez mieszkańcami musi to zrobić , czyli zlecić audytData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:32Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Taaaaa, co kilka lat nowa koncepcja i kolejne pieniądze w błoto. Następca powinien to wszystko podsumować, tzn. ile milionów poszło na niezrealizowane koncepcje leśnego fantastyData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:27Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem Złotowa
Reklama
News will be here
Reklama