Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Tłumy na piątej Parafiadzie w Głubczynie

W sobotę w Głubczynie, w gminie Krajenka, odbyła się 5. już edycja Parafiady. Jej organizatorem jest ks. proboszcz Mirosław Krupiński. W imprezie, oprócz licznie przybyłych mieszkańców, uczestniczyli goście, którzy od lat wspierają remont miejscowego zabytkowego kościoła – senator Henryk Stokłosa, burmistrz Krajenki Stefan Kitela oraz przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Jończyk.
Tłumy na piątej Parafiadzie w Głubczynie

Tradycyjnie dopisali mieszkańcy Głubczyna oraz sąsiednich sołectw i miejscowości. Dla nich to bowiem organizowana jest od lat impreza, której celem jest zbiórka pieniędzy z przeznaczeniem na remont zabytkowego kościoła w Głubczynie. Jak powiedział ksiądz proboszcz, z roku na rok wzrasta liczba uczestników Parafiady, jak i osób, które angażują się w jej przygotowanie.

- Z roku na rok uczestnicy Parafiady są coraz bardziej hojni. W pierwszym roku zebraliśmy wspólnie 13 tys. zł, w drugim 18 tys. zł, w kolejnym 21 tys. zł, a rok temu prawie 24 tys. zł. Pieniądze zawsze przekazywane są na remonty naszego, zabytkowego kościoła. Dotychczas wyremontowaliśmy m.in. zabytkowe organy, trzy ołtarze, schody. Kościół został odmalowany. Dzięki hojności senatora Henryka Stokłosy, wyremontowaliśmy schody. Senator wspiera nasze działania od lat, podobnie, jak burmistrz naszej gminy, Stefan Kitela – mówił organizator Parafiady, ks. Mirosław Krupiński. Ksiądz proboszcz podkreśla także zaangażowanie mieszkańców Głubczyna oraz sąsiednich miejscowości w całe przedsięwzięcie.

Parafiada, której początek, to msza święta polowa, to czas spotkań mieszkańców wsi i wspólnej zabawy. Skierowana jest do całych rodzin. Jak zauważył ks. Mirosław Krupiński każdego roku na imprezie pojawiają się nowe twarze, co oznacza, że impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

A co przygotowano w tym roku? Tradycyjnie coś dla ciała i coś dla ducha. Dla najmłodszych przygotowano szereg atrakcji, w tym liczne słodkości. Chętni mogli zakupić wyroby cukiernicze przygotowane przez panie z kół gospodyń wiejskich. Można było także skosztować domowych pierogów, specjalnych frytek, chleba z domowym smalcem, czy domowych ogórków kiszonych. Motocykliści ze Skórki prezentowali swoje maszyny. Zorganizowano także przejażdżki zabytkowymi samochodami. Atrakcją kulinarną były dwa pieczone dziki. Co ciekawe, jeden z nich upolowany został przez ks. Mirosława Krupińskiego. Atrakcją była także wieczorna biesiada taneczna, która trwała do białego rana.

(amb)

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Marcin 09.06.2019 21:51
Księże Mirku szacun za wszystko co robisz. Bo nie trzeba wiele trzeba po prostu być z ludźmi i być dobrym człowiekiem. Gratulacje

Reklama
News will be here
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: aż tyleTreść komentarza: Żaden z was, płynących z nurtem, nie wytrzymałby tego hejtu jaki się wylewał na sesjach, min z ust Koronkiewicza, i który był podsycany przez interesariuszy w mediach. A on wytrzymał i pomimo trudności i ciągłych blokad dał miastu koło zamachowe do rozwoju. Ale jak wam o tym leszczu nie napisze, to pewnie nie uwierzycieData dodania komentarza: 23.04.2024, 16:19Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: wszystko jest jasneTreść komentarza: Nie wiem co chcesz rozliczać, bo dopiero za Pulita wydawanie środków publicznych stało się jasne i klarowne. Za Wełniaka to radni (zwłaszcza ci z opozycji) nie mieli wiedzy jak ma wyglądać dana inwestycja i za czym konkretnie głosowali, dopóki nie został ogłoszony przetarg. A co do marki Wielkopolskie Zdroje, to wszystko masz powtórzone i podsumowane np. w Konferencji Uzdrowiskowej i w Konferencji Dobre Praktyki (tylko trzeba przewinąć tę młodzież i zacząć oglądanie po przerwie ok. 2:00:40)Data dodania komentarza: 23.04.2024, 15:54Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: nie dziwi mnie toTreść komentarza: A czyli z tobą nie udało się dogadać i liczysz na to, ze z Kubusiem ci będzie łatwiej. Pewnie będzie łatwiej, bo z zapowiedzi widać, że odpuścił sobie tematy, które wymagały ogromnego zaangażowania. Na kawusię tez będzie czasData dodania komentarza: 23.04.2024, 15:30Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: hmTreść komentarza: Znam tych ludzi i częściowo to rozumiem. Ci z nich, co są szczęśliwi, to po prostu chcą wrócić do tak zwanego świętego spokoju i wygodniejszej pracy. Nie czują misji i mają gdzieś czy miasto się rozwija czy nie, tym bardziej że wdzięczności ze strony sterowanych mieszkańców nie widać. Ogrom pracy związany z rozliczaniem funduszy zewnętrznych, dodatkowy czas poświęcony na szkolenia, a także robienie specjalnych tabelek na życzenie Koronkiewicza, ciągła agresja ze strony radnych i tłumaczenie się, to rzeczywiście męczy. Trzeba też pamiętać, że nie brakuje tam ludzi Wełniaka, którzy pamiętają ze za byłego nie musieli się tak wysilać, bo Wełniak za wiele się nie starał. Jak nie trafił się upierdliwy Złotowianin, to żyło się wszystkim łatwo i przyjemnieData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:47Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Na pewno trzeba rozliczyć Pulita z tych wszystkich niezrealizowanych koncepcji opłacanych z pieniędzy podatników i podać do publicznej wiadomości jaka firma te koncepcje przygotowywała i za jakie pieniądze - nowy burmistrz jeżeli chce być wiarygodny przez mieszkańcami musi to zrobić , czyli zlecić audytData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:32Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Taaaaa, co kilka lat nowa koncepcja i kolejne pieniądze w błoto. Następca powinien to wszystko podsumować, tzn. ile milionów poszło na niezrealizowane koncepcje leśnego fantastyData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:27Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem Złotowa
Reklama
Reklama