Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Gdzie Ojczyzna?

W ubiegły weekend w Gifhorn odbył się XXXIII Zlot Byłych Mieszkańców Złotowa
Gdzie Ojczyzna?

Powiat Gifhorn jest partnerem powiatu złotowskiego, między innymi dlatego, iż od 1955 roku odbywają się tam zloty byłych mieszkańców miasta i powiatu Flatow - dzisiaj Złotowa. W piątek 31 maja w sali kominkowej zamku w Gifhorn - siedzibie miejscowych władz powiatu odbyło się uroczyste przywitanie uczestników zlotu i gości z Polski. W delegacji ze Złotowa znalazł się starosta Ryszard Goławski, przewodniczący Rady Powiatu Julian Brewka, szef powiatowego OSP Andrzej Kacprzak i wiceburmistrz Złotowa Małgorzata Chołodowska oraz dyrektor Muzeum Ziemi Złotowskiej Kamila Krzanik-Dworanowska. "Ziomkowie" na zlot od wielu lat zapraszają także członków Niemieckiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego ze Złotowa - Klemensa Mrelę i Gerarda Wojciechowskiego, Jana Tuschika oraz Janusza Justynę, pasjonata historii. Obecny był także Dariusz Albin, żywotnie zainteresowany muzeum młynów w Gihorn. Mowy powitalne wygłosili członkowie delegacji ze Złotowa, Andreas Ebel - starosta powiatu Gifhorn oraz Rolf-Peter Wachholz - szef Flatower Vereinigung, tłumaczem była Maria Meinecke. Przewodniczący Julian Brewka zauważył, że miło jest przyjechać do Gifhorn, mówiąc: Czujemy, że mamy tu prawdziwych przyjaciół. Dziękujemy więc za 15 lat współpracy i prosimy o więcej. 

W sobotę w zamku odbyło się uroczyste spotkanie uczestników zlotu oraz władz obu powiatów. Starostowie polski i niemiecki zapewniali o chęci podtrzymania dobrej współpracy między powiatami. Starosta Ebel wspominał o dawnych, trudnych relacjach polsko-niemieckich i pracy nad ich nieustanną poprawą, starosta Goławski podkreślił, że ojczyzna jest tam, gdzie nasz dom. - Wszyscy pochodzimy z tego samego regionu - R. Goławski zwrócił się do ziomków - i wszyscy mieszkamy we wspólnej Europie. Nasze potkania są znakiem, że nasze polsko-niemieckie porozumienie działa! M. Chołodowska wręczyła prezent dla izby pamięci mieszczącej się w zamku - aktualny plan Złotowa. Atrakcją spotkania był minirecital młodych artystów - dwóch skrzypków i wiolonczelisty, trzech braci Enns - uczniów szkoły muzycznej w Gifhorn. Wysłuchano wystąpienia p. Ulricha Erbe na temat Ojczyzny oraz kazania pastora. Dopełnieniem była modlitwa i złożenie kwiatów w kaplicy, przy dzwonie pochodzącym z kościoła w Tarnówce. W sobotę można było zwiedzić izbę pamięci, gdzie znajduje się wiele eksponatów z dawnego powiatu Złotów. Prawdziwa kopalnia wiedzy o czasach najbardziej odległych!

Podczas wieczornego spotkania w sali przy hotelu Deutsches Haus - siedzibie zlotu - Rolf-Peter Wachholz dokonał podsumowania turnieju strzeleckiego, gdzie ogłoszono wyniki rywalizacji o tytuł Króla Kurkowego. Wygrał p. Ulrich Erbe, otrzymując piękny puchar i łańcuch króla - gratulujemy! Czołowe miejsca zajęli bracia kurkowi z Gifhorn oraz pan Nobert Manske, pani Erbe oraz państwo Herb.

Następne Heimattreffen już za dwa lata, w międzyczasie zapewne ponownie odbędzie się mały zlot w Złotowie. Uczestników zlotów od kilku lat już nie liczy się w tysiącach, w tym roku też nie było ich wielu, mimo rozesłanych 850 zaproszeń, ale dopóki jest pamięć o Ojczyźnie spotkania będą organizowane. Z korzyścią dla obu stron!

(jj)



Podziel się
Oceń

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: 11Treść komentarza: Jola to transwestyta ? Nie kumam bo słyszałem, że to jakiś oszołom co podaje się za kobietę w a to facet ? Dobrze kojarzę ?Data dodania komentarza: 17.04.2024, 23:20Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski zaprasza na kawęAutor komentarza: Wielkopolskie ZdrojeTreść komentarza: Adam Pulit, przy pomocy ludzi myślących podobnie jak on, wprowadził miasto na wyższy poziom i zapisał się w historii Złotowa na zawsze. Pomimo ciągłych trudności i blokad ze strony większości radnych, urzeczywistnił dzięki funduszom norweskim, kierunek rozwoju miasta, który do tej pory był tylko na papierze. Zadań wykonanych jest tak wiele, że nie wiem czy starczy malkontentom cierpliwości, żeby zapoznać się chociażby z ich częścią. Miasto do większości z nich nie dołożyło ani złotówki i nie jest zadłużone. Mamy bardzo kosztowne 2-certyfikaty (klimatyczny i borowinowy), dzięki którym możemy uzyskać status uzdrowiska, pałac Działyńskich ma szansę stać się perełką dając miejsca pracy jako sanatorium. Rozpoczęto uzbrajanie terenów inwestycyjnych, które przez ponad 30-lat leżały odłogiem. Radni, w tym Pieniążkowski, próbowali pozbyć się tego zadania forsując min. słynny telebim na cmentarzu. Te tereny, w pełni uzbrojone, pomogą w przyszłości sfinansować bardzo kosztowną komunikację autobusową w mieście, o ile radni będą tego chcieli. Udało się zrobić wiele rzeczy, min. powstał Dom Multiopieki, i pozyskano dodatkowy budynek dla uczniów SP2, powstał Dom wielorodzinny na Polnej, którego budowę większość radnych długo blokowała, w tym Pieniążkowski. Wymieniono lampy na energooszczędne, zakupiono kajaki, rowery wodne, pomost pływający na jeziorze miejskim do wodowania kajaków, wyremontowano wieżę ciśnień i użyczono min. organizacjom pozarządowym. Udało się zbudować pomosty na nowej plaży. Plany dotyczące atrakcyjnej plaży były i są nadal dużo większe, ale radni to zablokowali. Dokumentacja, którą niektórzy bagatelizują, na szczęście jest, więc może kiedyś atrakcyjna plaża powstanie. Z twardych spektakularnych inwestycji, które już niedługo będą widoczne, to min. boisko pełnometrażowe o które od wielu lat walczą sportowcy, profesjonalne pole kampingowe, tężnia solankowa, budynek przedszkola. W projekcie norweskim były jeszcze rozbudowa basenu o grotę solną i z miejscem zabaw dla dzieci oraz rozbudowa biblioteki z dostępem dla osób niepełnosprawnych, ale radni kazali to wykreślić z budżetu forsując min. kryte korty tenisowe (w projekcie to było, ale radni nie zgadzali się na udział inwestora prywatnego) oraz amfiteatr, który niestety we wcześniejszych latach blokowali i który w ostatnich dwóch latach, przy tak przeładowanym budżecie z powodu projektu norweskiego, nie mógł oczywiście być zrealizowany. Przypomnę: start budżetu z funduszami norweskimi radni, w tym Pieniążkowski, opóźnili do kwietnia 2022 (!), potem wielokrotnie jeszcze blokowali i swoim działaniem spowalniali jego realizację. Jeśli chodzi o amfiteatr, to możliwe, że jak uda się pozyskać dofinansowanie do tej wielomilionowej inwestycji, to niedługo budowa ruszy, oczywiście jeżeli nowi radni zgodzą się ją wpisać do budżetu, bo nigdy nie było planów jego likwidacji, kosztowna dokumentacja już jest. Wiem, że wiele elementów pominęłam, jak zadania miękkie lokowane w mieszkańców, rozwijające ludzi, oraz inne jak kompleksowe dokumentacje dotyczace ścieżek rowerowych i wiele innych, ale czy to, co wymieniłam, to jest naprawdę nic?Data dodania komentarza: 17.04.2024, 22:35Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: M.Treść komentarza: Przecież pod każdym artykułem jest napisane : Materiał opłacony przez KWW Razem dla Złotowa. Więc jednak im płaci 🤣😱Data dodania komentarza: 17.04.2024, 20:41Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: reklamaTreść komentarza: Za to Pieniążkowski wyskakuje zza każdego rogu, nawet tutaj tylko jego zdjęcia, i to ci wystarczy, aby się do niego przekonać, tak? :) To żałosne. A co ty wiesz na temat jego pracy w radzie? Ja wiem tak dużo, ze mnie jego 50 twarzy, kawka i wdzięki nie wzruszająData dodania komentarza: 17.04.2024, 19:52Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: wygodnictwoTreść komentarza: Moim zdaniem na debacie Piękoś mówił o konkretach, że należy dalej rozwijać kierunek wielkopolskie zdroje, aby nie zmarnować potencjału miasta i tego co zostało osiągnięte i że należy w tym celu pozyskać fundusze szwajcarskie. Ten kierunek daje nadzieję na lepsze jutro. To o czym marzą mieszkańcy nie można zrealizować kisząc się we własnym sosie i zgadzając się na szkodliwe instalacje jak np spalarnia, byle tylko pozyskać kilka dodatkowych miejsc pracy. Pieniązkowski ma wygodnickie podejście, jak sterujący nim Wełniak. Wszelkie dofinansowania zagraniczne, unijne, Wełniak omijał szerokim łukiem, bo to duże obciążenie dla włodarza, łatwiej ściągać podatki od mieszkańców i brać kredyty, niż pozyskiwać środki z zewnątrz, których rozliczanie wymaga zdecydowanie więcej pracy i zaangażowania, a rozliczanie jest niezwykle skomplikowaneData dodania komentarza: 17.04.2024, 19:30Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: kampaniaTreść komentarza: To jest odpowiednie miejsce dla osoby która chce się wykręcić ze wszystkiego co obieca, to nie będzie nagrane, może nakłamać ile wlezieData dodania komentarza: 17.04.2024, 18:19Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga tura
Reklama
Reklama