Burmistrz Stefan Kitela wspiera akcję

Mateusz Sromała, Rafał Filipkowski, Grzegorz Ogórek i Robert Żak, to mieszkańcy Krajenki, którzy dzięki swojej pomysłowości, zaangażowaniu i chęciom, postanowili wesprzeć rodzinę Grzesików. Spod Kalisza, od tamtejszego proboszcza, kupili starego „malucha”, sprowadzili do Krajenki i…odrestaurowują, pochodzące z czasów PRL „motoryzacyjne cacko”. W chwili obecnej auto przechodzi remont nadwozia. Do zrobienia pozostał jeszcze kilka rzeczy, jak remont silnika, tapicerka, wymiana kierownicy, czy wymiana oświetlenia. Całą metamorfozą, charytatywnie zajmują się sami pomysłodawcy.
W czerwcu chcą zorganizować dużą, charytatywną imprezę, podczas której zostanie zaprezentowany odnowiony „maluszek”. Ten następnie trafi na licytację. Impreza zostanie wsparta przez burmistrza Gminy i Miasta Krajenki Stefana Kitelę. Gmina udostępni swój teren (będzie to boisko Iskry Krajenka), nagłośnienie (Krajeński Ośrodek Kultury) oraz akcję informacyjno – promocyjną. Pomysłodawcy chcą zaprosić do udziału w imprezie kolekcjonerów zabytkowych, ale polskich marek, aut (osobowe: FSO, FSM, SAM, Wilk, Mikrus, Colo, CWS, Gepard, BKPMot, i ciężarowe: FSR „Polmo”, ZSD, FSC, DZT, FSC "Star", Jelcz, PZInż, Autosan, Solaris oraz traktory – Ursus). Podczas imprezy przewidzianych jest szereg innych atrakcji. Już teraz władze gminy Krajenka zapraszają wszystkich chętnych w czerwcu do udziału w imprezie.
(ab)