Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

Ekologiczna edukacja dzieci jest konieczna, by zadbać o przyszłość natury

Każdy z nas chce oddychać świeżym powietrzem. Jednak niewielu ma taką możliwość. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), aż 91% ludzi na świecie mieszka w miejscach, gdzie jakość powietrza przekracza ustalone przez tę organizację normy [1]. W Polsce również mamy do czynienia z fatalną jakością powietrza. Odczuwamy to szczególnie zimą, podczas sezonów grzewczych, kiedy coraz więcej osób z różnych regionów kraju musi zakładać maski antysmogowe. Jeśli więc chcemy jeszcze kiedyś odetchnąć pełną piersią niezbędne są natychmiastowe działania, a globalne zmiany musimy zacząć „od własnego podwórka”. Konieczna jest także edukacja najmłodszych, bo to oni wkrótce przejmą odpowiedzialność za losy naszej planety.
Ekologiczna edukacja dzieci jest konieczna, by zadbać o przyszłość natury

 

 

Powietrze ma bezpośredni wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Niestety powietrze, jakim obecnie oddychamy wciąż nie spełnia obowiązujących norm jakości powietrza. To w główniej mierze efekt palenisk na węgiel i drewno w naszych gospodarstwach domowych. Ponad połowa zanieczyszczenia pyłami zawieszonymi oraz aż 90% rakotwórczego benzoapirenu wytwarzana jest w ok. 4 milionach kotłów na paliwa stałe i nieznanej liczbie kominków. Dodatkowym czynnikiem jest fatalna jakość węgla używanego do palenia. W dużych miastach przeważający jest wpływ ruchu samochodowego, a zwłaszcza samochodów z silnikami diesla. W Polsce aż 70% domów jednorodzinnych ogrzewanych jest za pomocą węgla, są to domy często nieocieplone lub ocieplone w niewielkim stopniumówi Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

 

Myśl globalnie, działaj lokalnie

Wielu osobom wydaje się, że nie mają wpływu na to, jakim powietrzem oddychają. Nic bardziej mylnego! To właśnie suma działań nas wszystkich, od rządów państw, przez lokalne samorządy, aż po pojedyncze gospodarstwa domowe przekłada się na realny efekt. Wystarczy zmienić źródło ogrzewania naszego domu na niewytwarzające dymu, termomodernizować dom, częściej korzystać z komunikacji publicznej, a jakość powietrza w naszym otoczeniu zacznie się poprawiaćwyjaśnia ekspert.

 

Jak widać zmiana zachowań i przyzwyczajeń każdego z nas ma realny wpływ na to, jakim powietrzem oddychamy. Do wymienionych przez eksperta, dodajmy także regularne czyszczenie domowych pieców i niepalenie w kominkach, gdy za oknem panuje smog. Jeśli jego natężenie jest wyjątkowo duże zadbajmy również o powietrze we własnym domu – pomoże w tym oczyszczacz powietrza. Mówi się też, że rośliny to nasze „zielone płuca”. i Dlatego dbajmy o domowe rośliny – oczyszczają powietrze, pomagają utrzymać odpowiednią wilgotność powietrza, a także pozytywnie wpływają na naszą psychikę. I nawet, jeśli w mikroskali kilka krzewów więcej nie ma tak dużego znaczenia, to w skali globalnej, każda roślina jest ważna.

 

Edukacja ekologiczna – obowiązkowa!

Nie możemy zapominać także o dzieciach. Jeśli chcemy, aby oddychały czystym powietrzem i w przyszłości podejmowały działania, które nie będą powodować pogorszenia jego jakości, to o ich edukację proekologiczną musimy zadbać już teraz. I to od najmłodszych lat. Powinna się ona odbywać się zarówno w domu, jak i w przedszkolu czy szkole. Tematy i sposób nauki należy dostosować do możliwości i wieku dziecka. Jednak przekaz powinien być zawsze spójny – przyroda i jej dary, w tym także powietrze to wspólne dobro, o które należy dbać. Pamiętajmy – zasoby naturalne są wyczerpywalne. Ważną rolę odgrywają także akcje edukacyjne poświęcone ekologii i dbaniu o naturę dla najmłodszych. Przykładem jest ogólnopolski program „Kubusiowi Przyjaciele Natury”, w którym bierze już udział co drugie przedszkole w Polsce. W ramach programu nauczyciele i dzieci otrzymują bezpłatne materiały edukacyjne, dzięki którym najmłodsi mogą w atrakcyjny sposób przyswoić wiedzę na temat ochrony przyrody i jej darów. Dzięki temu, nawet jeśli dziecko w swoim otoczeniu nie otrzyma wzorców, które wyrobiłyby w nim dobre nawyki związane z dbaniem o przyrodę i klimat, zyska taką możliwość w przedszkolu. To ważne, ponieważ dzieci będą musiały borykać się z problemami ekologicznymi, które po sobie pozostawimy i spłacać nasze „ekologiczne długi”. Od tego, czego je nauczymy zależy też czy nie spowodują kolejnych.

 

[1]https://www.who.int/airpollution/ambient/en/


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: aż tyleTreść komentarza: Żaden z was, płynących z nurtem, nie wytrzymałby tego hejtu jaki się wylewał na sesjach, min z ust Koronkiewicza, i który był podsycany przez interesariuszy w mediach. A on wytrzymał i pomimo trudności i ciągłych blokad dał miastu koło zamachowe do rozwoju. Ale jak wam o tym leszczu nie napisze, to pewnie nie uwierzycieData dodania komentarza: 23.04.2024, 16:19Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: wszystko jest jasneTreść komentarza: Nie wiem co chcesz rozliczać, bo dopiero za Pulita wydawanie środków publicznych stało się jasne i klarowne. Za Wełniaka to radni (zwłaszcza ci z opozycji) nie mieli wiedzy jak ma wyglądać dana inwestycja i za czym konkretnie głosowali, dopóki nie został ogłoszony przetarg. A co do marki Wielkopolskie Zdroje, to wszystko masz powtórzone i podsumowane np. w Konferencji Uzdrowiskowej i w Konferencji Dobre Praktyki (tylko trzeba przewinąć tę młodzież i zacząć oglądanie po przerwie ok. 2:00:40)Data dodania komentarza: 23.04.2024, 15:54Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: nie dziwi mnie toTreść komentarza: A czyli z tobą nie udało się dogadać i liczysz na to, ze z Kubusiem ci będzie łatwiej. Pewnie będzie łatwiej, bo z zapowiedzi widać, że odpuścił sobie tematy, które wymagały ogromnego zaangażowania. Na kawusię tez będzie czasData dodania komentarza: 23.04.2024, 15:30Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: hmTreść komentarza: Znam tych ludzi i częściowo to rozumiem. Ci z nich, co są szczęśliwi, to po prostu chcą wrócić do tak zwanego świętego spokoju i wygodniejszej pracy. Nie czują misji i mają gdzieś czy miasto się rozwija czy nie, tym bardziej że wdzięczności ze strony sterowanych mieszkańców nie widać. Ogrom pracy związany z rozliczaniem funduszy zewnętrznych, dodatkowy czas poświęcony na szkolenia, a także robienie specjalnych tabelek na życzenie Koronkiewicza, ciągła agresja ze strony radnych i tłumaczenie się, to rzeczywiście męczy. Trzeba też pamiętać, że nie brakuje tam ludzi Wełniaka, którzy pamiętają ze za byłego nie musieli się tak wysilać, bo Wełniak za wiele się nie starał. Jak nie trafił się upierdliwy Złotowianin, to żyło się wszystkim łatwo i przyjemnieData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:47Źródło komentarza: Drobczyński wybrany na szefa ZCASAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Na pewno trzeba rozliczyć Pulita z tych wszystkich niezrealizowanych koncepcji opłacanych z pieniędzy podatników i podać do publicznej wiadomości jaka firma te koncepcje przygotowywała i za jakie pieniądze - nowy burmistrz jeżeli chce być wiarygodny przez mieszkańcami musi to zrobić , czyli zlecić audytData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:32Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem ZłotowaAutor komentarza: koniecznośćTreść komentarza: Taaaaa, co kilka lat nowa koncepcja i kolejne pieniądze w błoto. Następca powinien to wszystko podsumować, tzn. ile milionów poszło na niezrealizowane koncepcje leśnego fantastyData dodania komentarza: 23.04.2024, 14:27Źródło komentarza: Jakub Pieniążkowski nowym burmistrzem Złotowa
Reklama
News will be here
Reklama