Członkowie FC zdają sobie sprawę, że choć ani trochę nie zawinili, to poszkodowani mieszkańcy Złotowa właśnie na nich wieszają psy za zniszczenie świeżo pomalowanej ściany. Dlatego postanowili naprawić szkody wyrządzone przez wandali i zadeklarowali właścicielowi zeszpeconej ściany, że w najbliższym czasie przemalują ją na nowo.
- Ogólnie nie akceptujemy tego typu wyrażania swojej przynależności klubowej – mówią członkowie FC Złotów – poprzez bezsensowne mazanie po czyichś ścianach bez wiedzy właściciela. Wolimy kogoś spytać o kawałek niepotrzebnej ściany, płotu i wykonać coś ładnego dla oka. Taka postawa rodzi tylko szacunek dla kibiców!
Warto dodać, że niedawno ktoś malował w Złotowie znaki Legii Warszawa, ale na razie nikt się nie zgłosił, że je usunie...
(red)
Napisz komentarz
Komentarze