A wśród nich należy wymienić: 224 pożary, 715 miejscowych zagrożeń, 47 fałszywych alarmów, 17 działań w ramach obszarów chronionych. Jak podkreślił Komendant Powiatowy PSP w Złotowie, kpt. Jarosław Kołek, powiat złotowski, mimo tendencji spadkowej w stosunku do roku 2016, stał się „liderem w zdarzeniach kominowych” na terenie Wielkopolski.
W minionym roku, 21% zdarzeń, to te, które odnotowano na terenie miasta Złotowa. 17%, to gmina Okonek, 15% - Jastrowie, 14% - gmina Złotów, 10% - Krajenka, 9% - Lipka, 8% - Zakrzewo, 6% - Tarnówka. Najwięcej pożarów odnotowano w marcu, natomiast największa liczba miejscowych zagrożeń przypadła na miesiące: lipiec i sierpień. Średni czas przybycia JOP do zdarzeń na terenie powiatu złotowskiego, wyniosła 09.09 min (15.21 min do zdarzeń na terenie województwa wielkopolskiego), 08.51 min – dojazd do zdarzeń z poszkodowanymi (07.49 min na terenie Wielkopolski). Komendant Jarosław Kołek zaznaczył trudności związane ze specyfikacją terenu powiatu złotowskiego, którego większą część stanowią tereny uprawne oraz lasy.
Najczęstszymi przyczynami zdarzeń wśród pożarów były: wady i nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwo stałe, podpalenia, nieostrożność, wady instalacji elektrycznych. Najczęstszymi przyczynami zdarzeń wśród miejscowych zagrożeń były: nietypowe zachowania zwierząt i owadów, silne wiatry, niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowych.
W 2017 roku doszło do 19 śmiertelnych wypadków: 2 osoby śmiertelne – pożary (Jastrowie, Złotów). 129 osób zostało rannych.
tekst: Agnieszka Barabasz
Napisz komentarz
Komentarze