Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Warto wiedzieć:
Reklama

„Początkowo przestawiałam meble”

Tak wspomina swoje zainteresowanie idące w kierunku wystroju wnętrz jastrowianka Monika Ruta-Zygiel, która niedawno oficjalnie otwierała swoją firmę „Monika Design”, mającą siedzibę przy ul. Wojska Polskiego 17 w Jastrowiu.
„Początkowo przestawiałam meble”

Firma zajmować się będzie projektowaniem wnętrz z podziałem na strefy i funkcje mieszkania, tj. rozprowadzeniem wody, kanalizacji, grzejników oraz umiejscowieniem świateł, wyłączników i gniazd, co ma potem w trakcie użytkowania wielkie znaczenie. Kompleksowy projekt obejmuje odpowiednie dobranie posadzek, stolarki drzwiowej i okiennej, wybór materiałów wykończeniowych, kolorystyki ścian, ceramiki i armatury sanitarnej, a także wybór sprzętu AGD, mebli oraz oświetlenia. Oferta wzbogacona jest o witraże Tiffany’ego, ażury drewniane i home staging czyli przygotowanie nieruchomości do sprzedaży lub wynajmu.

Podczas otwarcia firmy pani Monika przedstawiła się, powiedziała o skończonych studiach licencjackich - kierunek architektura wnętrz. Jak mówiła, szkoła ta znacznie poszerzyła jej wiedzę i pozwoliła na większe spektrum działalności.

Samo otwarcie miało bardzo sympatyczny przebieg. Było uroczyste przecięcie wstęgi do biura, były napoje orzeźwiające i owoce, kawa oraz wspaniały tort z logo firmy, którym właścicielka obdzieliła zaproszonych gości. Niespodzianką było losowanie trzech projektów wnętrz – kuchni, łazienki i living roomu.

Na otwarciu obecny był burmistrz Jastrowia Piotr Wojtiuk, który wyraził radość, że tego typu firma będzie działać na terenie jego gminy. Życząc sukcesów właścicielce firmy zaznaczył, że dzięki Internetowi, „Monika Design” może prowadzić działalność nie tylko w Jastrowiu, ale w całym kraju. I tego życzy także pani Monice nasza gazeta.

Roman Koenig



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zwykły człowiek 20.07.2016 19:46
Dzisiaj nic nie jest wymagane a coraz częściej ogromne pieniądze płaci się między innymi za przestawianie mebli. Niby początek pracy, która nie ma żadnego wpływu na wzrost PKB a jednak jak na wiele podobnych pseudo zawodów płaci społeczeństwo, które i ich zdolności nie będzie mogło skorzystać z prostego powodu. Ich poprostu nie stać na projekty tej Pani jak i dietetyczki czy też terapeutów w tym rehabilitantów, którzy też prowadzą prywatną działalność z prostego powodu; - Normalne społeczeństwo pracujące fizycznie w szerokiej gamie zawodów zarabia średnio ok.1400zł miesięcznie. Wątpię że ta pani i jej podobni długo utrzymała by się na rynku , gdyby jej zleceniodawcami mieli by być ci ludzie, którzy na codzień ledwo wiążą koniec z końcem i nie otrzymują 500+ bo ich dzieci są już dorosłe i dzisiaj pracują na pensje dla bogaczy, którzy też niczego nie produkując zarabiają ogromne pieniądze.

Urząd 20.07.2016 03:34
A gdzie jest informacja, że to materiał sponsorowany? Takie teksty powinny mieć odpowiednią adnotację, chyba, że PZL24 chwyta się jak tonący brzytwy takich opisów firm licząc, że zaczną się u Was reklamować

Złotowianin. 20.07.2016 05:42
A w jakich przepisach jest wymagana taka "adnotacja"!? To portal (i gazeta), która musi z czegoś żyć. Sprawą właściciela jest, co napisze. A jak się Tobie nie podoba - to nie czytaj! Bo ja to odbieram jako cenną informację o pojawieniu się takiej usługi, która być może może mi się przydać! PS. Nie mam nic wspólnego z tą Panią ani z portalem. Nawet krztyny zależności, ale takie głupie komentarze mnie po prostu denerwują!

Reklama
News will be here
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: niegłupiTreść komentarza: Widać, że kampania p. Piękosia ruszyła na całego. Farma troli wypisująca masę negatywnych komentarzy na kontrkandydata i peany pochwalne na cześć Grzegorza. Wrzucanie do mediów półnagich zdjęć prezesa spółdzielni, a następnie zdjęcia prezesa z kontrkandydatem. Jak dla mnie to ja już wolę rozmowy przy kawie niż takie nieczyste zagrywki. Wolę kiedy kandydat rozmawia z ludźmi i promuje swoją osobę niż stara się dorwać do stołka poprzez oczernianie innych.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 18:09Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: WandziaTreść komentarza: Wrzucanie tuż przed wyborami zdjęcia roznegliżowanego prezesa, a dzień później zdjęcia prezesa wraz z pana kontrkandydatem, jest naprawdę tanią zagrywką i wręcz uwłaczającą. Jak nisko trzeba upaść, aby w taki sposób prowadzić kampanię. Wstyd.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 18:00Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Ja to widzę trochę inaczej. Wrzucanie do sieci zdjęcia półnagiego prezesa, a dzień później zdjęcia prezesa z p. Pieniążkowskim, to naprawdę tania zagrywka. Widać, że Pan Piękoś idzie po trupach, żeby dostać stołek burmistrza. Z takim kontrkandydatem też bym nie chciał debatować. Wstyd i żenada.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 17:53Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: oto powódTreść komentarza: Leszczu jest stronniczy,jest za słabym Pieniążkiem bo boi się,żeby jego grunty? pod budowę domu na Mokrej nikt nie wykrył.Przekręty z Wełniakiem, próbował dziennikarz Opłatek wykryć i opisać to zaraz zwolnił go Leszcz.To będzie zbadane prędzej czy później. Zatrudnić Opłatka w Starostwie zamiast tej co nic nie robi.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 13:13Źródło komentarza: W Złotowie będzie druga turaAutor komentarza: oni dużo wiedząTreść komentarza: Doo Dah-Andrzeja Dudę wyśmiano w Ameryce.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 12:39Źródło komentarza: Chłopiec z piaskownicyAutor komentarza: Grzegorz PiękośTreść komentarza: To się staje nudne. Strach konkurenta i spółki, wpisywanie bzdur pod każdym artykułem jest zwyczajnie żenujące. Skoro byłeś na placu, to czemu nie powiedziałeś mi tego w twarz? Strach Cię obleciał? Jesteś mocny w necie? Za anonimowym nickiem? Przyszedłem na plac sam by pokazać, że nie boję się wyzwań. Przyszedłem sam, bo szkoda fatygować przyjaciół na kwadrans, gdyż później jechałem do Asty na umówioną tydzień wcześniej debatę. Zwłaszcza, że na dziś (piątek, 19.04.2024) mamy zaplanowane dłuższe spotkanie na półwyspie (zapraszam od 16.00 do 19.00). Jeśli chodzi o samo spotkanie - oprócz pana Kopinke i pana Koronkiewicza nikt, zwłaszcza mój kontrkandydat nie odważył się ze mną rozmawiać. Stojące w TV ASTA puste krzesło pokazuje że mój rywal zwyczajnie nie ma o czym rozmawiać. Poklepać po pleckach, postawić kawkę, postraszyć Piękosiem, to tak, porozmawiać o programie, o kierunkach rozwoju miasta, to już trudniejsza sprawa.Data dodania komentarza: 19.04.2024, 10:02Źródło komentarza: Ponad 1,2 mld z PIT zł na kontach wielkopolskich podatników
Reklama
News will be here
Reklama