Wystawę otworzyła dyrektor muzeum, Kamila Krzanik-Dworanowska, oddając głos Dariuszowi Górznemu, który opowiedział w szczegółach o każdym z eksponatów. Nie sposób było nie zauważyć, co wynikało z wypowiedzi pana Dariusza, iż te pradawne rowery były i niejednokrotnie wciąż są dużo wyższej jakości i trwałości niż rowery obecnie produkowane.
Na wystawę składa się kilkanaście rowerów wyprodukowanych w okresie międzywojennym. Niektóre rowery mają drewniane koła! Wystawa obejmuje ponadto efektowne lampy, dzwonki, tablice rejestracyjne, części do rowerów, wojskowe, amortyzowane siodełka ba trzech sprężynach. Tu warto wspomnieć, iż część eksponatów pochodzi ze zbiorów panów: Tadeusza Stecyka, Tadeusza Grzesiaka i Krzysztofa Adamcewicza. Anturaż wystawy stanowią fotografie rowerzystów sprzed lat z zasobów Muzeum Ziemi Złotowskiej.
Zapraszamy do Zagrody Krajeńskiej, by na własne oczy obejrzeć rowerowe królestwo!
iej
Napisz komentarz
Komentarze