Na łamach naszego portalu nieraz podkreślaliśmy, że młodziutka drużyna Hydropexu Sparty Złotów potrzebuje czasu by okrzepnąć, nabrać doświadczenia i... już wkrótce zacznie ogrywać rywali. Mecz z Drawą pokazał, że jest potencjał i to bardzo duży, a złotowianie nierzadko 16, 17-letni to duże, piłkarskie talenty.
W meczu z Drawą gospodarze niemal przez cały mecz posiadali przewagę, nie tylko optyczną, czego dowodem worek bramek. Drawa odpowiedziała skutecznie egzekwowanym rzutem karnym oraz kilkoma groźnymi akcjami, gdzie zawsze na posterunku był bramkarz Jakub Marcinkowski. Niezły mecz rozegrał Blessing Jarawani, ale na pochwałę zasługuje cały zespół Sparty łącznie z rezerwowymi, którzy dawali dobre zmiany. Cieszy wyborna forma strzelecka, oby utrzymała się do końca rundy jesiennej. Zostały dwa mecze - 20.11. z Iskrą w Krajence oaz z KP Piła w Złotowie - 27.11.
W przerwie meczu miało miejsce miłe wydarzenie. Prezes gospodarzy Grzegorz Kasak wręczył pamiątkową statuetkę Jakubowi Kowalskiemu, długoletniemu piłkarzowi i kierownikowi drużyny seniorów w podziękowaniu za jego działalność, jednocześnie życząc sukcesu w dalszej karierze (Kuba mimo prawie 40 lat, dalej jest czynnym piłkarzem), którą postanowił kontynuować poza Złotowem.
Hydropex Sparta Złotów - Drawa Krzyż 6:1 (2:0)
13 Julian Bindek głową 1:0
25 Miłosz Marcinkowski 2:0
II połowa
52 Wojciech Wypusz rz. karny 2:1
65 Radosław Leoniak 3:1
71 Radosław Leoniak 4:1
74 Sławomir Kabattek 5:1
86 Dominik Brożek 6:1
Hydropex Sparta: J. Marcinkowski - Jarawani, Czarnotta, Bindek, Leoniak, A. Pająk, Lach, M. Marcinkowski, Kuźnicki, Bianga, Kabattek - rezerwa: Rosenthal, Brożek, Cieślik, Wilk, Maza, Brzeziński, Manikowski, Juszkiewicz, Ankudowicz, trener Damian Sudoł.
iej
Napisz komentarz
Komentarze