Uczniowie przedstawili bardzo wzruszającą historię 16-letniego chłopca. Michał tak jak wszyscy lubi, kocha, myśli, czuje..i bardzo się boi. Jest samotny, odrzucony przez rówieśników ze względu na swój status społeczny. Nie ma komputera, komórki, modnych ubrań. Matka pije, ojciec alkoholik... W tramwaju zostaje zaatakowany przez grupę młodych ludzi. Na szczęście znalazł się ktoś, kto stanął w jego obronie. Tramwaj nienawiści zmienia na końcu przedstawienia nazwę na "Tramwaj zwany przyjaźnią". Temat bardzo trudny dla tak młodych ludzi, ale wszyscy zgodnie przyznali, że doskonale sobie z nim poradzili.
Margareta Łój
Napisz komentarz
Komentarze