Pozytywnym bohaterem spotkania, które rozegrano w hali MOSiRu przy ulicy Żeromskiego, był członek zarządu klubu i kierownik akademii, Krzysztof Rzepa, który popisał się celnym rzutem z ponad dwudziestu metrów, niczym najlepszy obecnie koszykarz NBA, Stephen Curry. Pozostali zawodnicy również rozegrali niezłe spotkanie, jednak przyznać trzeba, że przeprawa na parkiecie rywala była znacznie trudniejsza, aniżeli wtorkowy mecz. Jeszcze 10 sekund przed końcem spotkania na tablicy wyników widniał remis (Sparta zdołała odrobić 12 punktów straty), jednak większy boiskowy spryt sprawił, że ostatecznie Basket Piła zwyciężył 49:46 i w rozegranych pomiędzy oboma drużynami spotkaniami jest remis.
KM
Napisz komentarz
Komentarze