Głównym celem działań jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego i pomoc, w bezpiecznym podróży. Funkcjonariusze sprawdzają trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów, jak również korzystanie z elementów odblaskowych przez pieszych uczestników dróg.
Działania pokazują, że nie wszyscy kierujący pamiętają o respektowaniu obowiązujących przepisów i łamią fundamentalne zasady bezpieczeństwa, takim przykładem może być kierujący zatrzymany 1 listopada br. na ul. Chojnickiej. Kierowca nie reagował bowiem na sygnały wydawane przez policjanta prowadzącego ręczną regulację ruchu drogowego, a w momencie, gdy funkcjonariusz szedł w kierunku jego pojazdu nagle włączył wsteczny bieg i próbował odjechać. Mundurowi nabrali podejrzeń co do trzeźwości kierowcy, natychmiast uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę, a gdy tylko tylko otworzyli drzwi auta, z wnętrza pojazdu czuć było silną woń alkoholu Cała sytuację wyjaśniło badanie policyjnym urządzeniem kontrolno-pomiarowym, które wykazało, że mężczyzna kierował pojazdem mając cztery promile alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu konińskiego w rozmowie z policjantami nie potrafił nawet jednoznacznie określić, gdzie się znajduje. 61-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 2. Policjanci zatrzymali także jego prawo jazdy. Wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 zł.
KPP Złotów
Napisz komentarz
Komentarze