Na zbiórkę pod gmachem starostwa stawiło się około 15 osób i jak sami uczestnicy podkreślali - w wieku, którego ustawa antyaborcyjna raczej już nie dotyczy. - Przychodzimy walczyć o prawa dla młodych ludzi, którzy jak widać wszelkie decyzje rządowe przyjmują bez mrugnięcia okiem. I których nie ma na protestach. - Nie jesteśmy zwolennikami aborcji - mówiła pod starostwem Katarzyna Józefowska - my jedynie walczymy o prawa kobiet, które przez lata były i są poniżane i gnębione.
Protestujący przemaszerowali pod budynek ratusza, rozmawiając potem w Magazynie Bistro o zachęceniu większej liczby złotowian do wspólnych działań na rzecz demokracji.
(jj)
Napisz komentarz
Komentarze