W ostatnim czasie głośno było o udziale złotowskich biegaczy w Maratonie Warszawskim, na który wybrało się aż 12 z nich. W gronie maratończyków znalazły się również dwie przedstawicielki "Pseudobiegaczek" - Agnieszka Ceranowska i Agnieszka Jęsiek-Barabasz. Dziewczyny ciągle rozwijają swoją pasję biegową, ale są również czynnymi organizatorami ciekawych wydarzeń sportowo-rekreacyjnych w Złotowie.
Rozmowa z Agnieszką Ceranowską, przedstawicielką grupy "Pseudobiegaczki"
2 grudnia br. na Hali Widowiskowo–Sportowej "Złotowianka" odbędzie się impreza pod nazwą "Marathon Aerobic", która ma zapewnić dwie godziny intensywnych wrażeń sportowych. Może Pani zdradzić jakieś szczegóły?
- To będzie prawdziwe show, połączenie magii kolorowych świateł, muzyki miksowanej na żywo przez DJ-a oraz ćwiczeń aerobowych. Zależało nam na tym, aby stworzyć klimat świetlny na dużej sali jaką jest Hala Widowiskowo Sportowa wraz z dużą dawką endorfin wytwarzanych podczas ćwiczeń. Każdy uczestnik wydarzenia za swój wysiłek otrzyma specjalnie na tę okazję przygotowany medal okolicznościowy. Będzie to pamiątka i zarazem nagroda za dwugodzinny trud.
Zapewniamy wodę oraz posiłek regeneracyjny dla wszystkich osób zapisanych na wydarzenie. Mamy nadzieję, że zadowolenie uczestników pozwoli nam powtarzać "Marathon Aerobic" co roku.
Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Po tygodniu od ogłoszenia wydarzenia na fb, mamy już 1/3 przewidzianego limitu uczestników. Zgłoszeń można dokonywać poprzez e-mail: [email protected], podając w treści wiadomości imię i nazwisko uczestnika. Akceptujemy zgłoszenia grupowe.
Na tym nie kończą się pomysły "Pseudobiegaczek". Czy pomiędzy planowanymi wydarzeniami jest miejsce również na zawody biegowe?
- Tak. Już za tydzień wyjeżdżamy na "Łemkowyna Ultra Trail". Jest to zespół biegów trailowych na terenie Beskidów Niskich. Bieg ma wysoką renomę wśród ultramaratonczyków z uwagi na trudność pokonywania tras. "Łemkowyna" słynie z błotnistej trasy. Dodatkową trudnością jest pora roku i związana z tym - zazwyczaj deszczowa - aura. Jednak nasz cel to ukończenie trudnej 30-kilometrowej trasy z uśmiechami na twarzach. Postaramy się wrócić z medalami w postaci dzwonków na szyi. Ukończenie tego wydarzenia będzie dla nas spełnieniem marzenia oraz ogromnym progresem w treningach biegowych.
Doszły do naszej redakcji informacje, że macie również ciekawy pomysł na koncert podczas Euro Eco Festiwal '2018?
- Mogę uchylić rąbka tajemnicy, ponieważ pomału chciałybyśmy już przystąpić do realizacji tego ambitnego przedsięwzięcia. To coś czego jeszcze nie było w Złotowie. Celem samego pomysłu było zapewnienie dobrej zabawy dla jak największej grupy osób, niezależnie od wieku. Tak, aby na koncercie bawiły się pary, ludzie starsi, młodzież oraz dzieci. Aby rodzaj muzyki nie był agresywny i skierowany do pasjonatów tylko jednego gatunku muzycznego.
Chcemy zorganizować koncert pt. "Wesele Złotowskich", czyli uroczystość weselną młodej pary, która zaprosi do wspólnej zabawy wszystkich mieszkańców. Otwartą salą weselną będzie Półwysep Rybacki ozdobiony kokardami, lampionami, weselnymi dekoracjami. Przy dużej scenie będzie to idealne miejsce do przeprowadzenia imprezy, która bez wątpienia przyniesie wiele radości mieszkańcom. A może nawet stanie się corocznym pomysłem na sobotni wieczór podczas EEF? Jesteśmy w trakcie rozmów ze znanymi zespołami polskiej sceny Disco-Polo takimi jak: Power Play (przebój "Lubisz to lubisz"), After Party (przebój "Ona lubi pomarańcze"), Łobuzy (przebój "Ona czuje we mnie piniądz"), Mig (przebój "Lalunia"), Akcent (przebój "Przez twe oczy zielone"). Koncert ma zapewnić około 4 godzin tańca - tak, jak na prawdziwym weselu.
Imprezą towarzyszącą będzie "Festwial Foodtrucków", który spełni swoją rolę w zapewnieniu posiłków i napojów dla gości weselnych. Oczywiście jest jeszcze kilka niespodzianek, ale jest na razie za wcześnie, aby to ujawniać.
Życzymy powodzenia w organizacji tej imprezy. A jak wygląda sprawa od strony dzielenia ról w waszych wydarzeniach?
- Wszystko jest kwestią dobrej organizacji, przyjaźni i podziału obowiązków. Założyłyśmy z innymi dziewczynami "Stowarzyszenie Ludzi w Biegu", aby zachęcić do udziału w organizacji wydarzeń również te osoby, które nam pomagają, chcą coś zrobić, ale nie należą do "Pseudobiegaczek". Stowarzyszenie umożliwia również współpracę z innymi organizacjami i instytucjami. Ułatwia organizację np. naszej flagowej imprezy - "Złotego Biegu", który w styczniu będzie miał dwukrotnie większą ilość uczestników niż w swojej pierwszej edycji.
Możemy również już śmiało zaprosić wszystkich biegaczy na "Samozwańczą Noc Biegową". Będzie to bieg z okazji Święta Niepodległości, który wystartuje 11 listopada o godz. 11-tej wieczorem (czyli o 23:00). Do pokonania będzie 11-kilometrowa trasa. Wydarzenie jest darmowe. Zapraszamy wszystkich, którzy wraz z nami chcą upamiętnić rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Spotykamy się na parkingu promenady przy wyjeździe na Piłę i ruszamy drogą w kierunku na Wąsosz, potem Święta i wracamy na miejsce startu. Warunkiem udziału w wydarzeniu jest posiadanie latarki do mocowania na głowie, tzw. czołówki, oraz odblaskowej kamizelki. Możemy zdradzić, że zapewnimy kilka atrakcji, np. oprawę biegu w postaci rac świetlnych.
Wracając do "Złotego Biegu", organizujecie go ze złotowskimi ultramaratończykami. Czy w tym roku skład organizatorów tego wydarzenia się nie zmieni?
- Nie, nadal świetnie się dogadujemy, a "Złoty Bieg" jest dla nas wszystkich bardzo ważnym wydarzeniem. Tym bardziej, że ma charytatywne przesłanie. Niedługo ruszą przygotowania do kolejnego bicia rekordu zbiórki funduszy w ramach WOŚP oraz pokonanych kilometrów na stadionie przy ul. Wioślarskiej w Złotowie. Mam nadzieję, że wszyscy będą się bawić równie świetnie, jak na pierwszej edycji.
Korzystając z okazji dodam, że chcemy też "zahaczyć" o działalność kulturalną. Niedługo wszystkich chętnych będziemy mogły zaprosić na projekcję pełnometrażowego filmu dokumentalnego pt. "Biegacze". Autorem filmu jest Łukasz Borowski, a film powstał dzięki produkcji Wajda Studio. Jest to perełka kina dla pasjonatów biegowego świata oraz tych, którzy tą przygodę życia chcą rozpocząć. Premiera filmu odbędzie się w kinie ZCAS Złotów. W przyszłym tygodniu poznamy datę projekcji. Z pewnością będziemy głośno na nią wszystkich zapraszać.
Oczywiście nie rezygnujemy z udziału w imprezach biegowych. Nasze najważniejsze tegoroczne zamierzenie sportowe chcemy osiągnąć 14 października br. w Beskidach. Kolejne lata to z pewnością kolejne szalone cele biegowe. Jesteśmy w ciągłej organizacji różnych wydarzeń, przeplatanej startami w zawodach biegowych. Chciałybyśmy, aby to co próbujemy stworzyć, zapewniało każdemu radość, zdrowie i magię aktywności fizycznej. W końcu "Marathon Aerobic", "CrossFitGirls", "Wesele Złotowskich", "Samozwańcza Noc Biegowa" czy "Złoty Bieg" mają jeden cel – zmuszają do aktywności, nawet największego wielbiciela kanapy. Lubimy to co robimy, spełniamy się i cieszymy jeśli ktoś wychodzi z naszych treningów mówiąc "To było mi dziś potrzebne!"
Reasumując, nasze większe wydarzenia to: "Samozwańcza Noc Biegowa" (11 listopada 2017 r.), projekcja filmu "Biegacze" (data w ustaleniach), "Marathon Aerobic" (2 grudnia 2017 r.), "Złoty Bieg" w terminie WOŚP (styczeń 2018) oraz "Wesele Złotowskich" wraz z "Festiwalem Foodtrucków" w ramach EEF '2018.
Prowadzimy też zajęcia cykliczne. Co poniedziałek i czwartek o godz 19:00 zapraszamy wszystkie chętne kobiety na trening "CrossFitGirls" - na górnej sali hali "Złotowianka" skutecznie radzimy sobie z codziennym wewnętrznym leniem. W okresie maj-czerwiec rusza również "Biegowa Przygoda" na stadionie przy ul. Wioślarskiej w Złotowie, która jest treningiem biegowym dla wszystkich, zarówno tych, którzy biegają i chcą poprawić trening w większym gronie, jak i osób rozpoczynających przygodę z tym sportem.
Napisz komentarz
Komentarze