Prace nad filmem dobiegają końca. „Gra w butelkę” opowiada historię trójki nadzwyczajnych, współcześnie żyjących bohaterów, którzy połączeni wspólną misją, stawiają opór niebezpieczeństwu (z przeszłości) zagrażającemu ich rodzinnemu miastu. To opowieść czerpiąca z ludowych legend Krajny, jak i skomplikowanej historii Złotowa (dawniej Flatow), ze wskazaniem na okres pruski, aż do czasów współczesnych.
W roku 1990 w Złotowie ekipa budowlana odkryła piwnicę – sławnego dawniej w regionie – hotelu Lamberz ze znajdującym się tam, nietkniętym przez lata, magazynem alkoholu i innych artykułów. Ta sama piwnica była również składem i siedzibą Towarzystwa Butelkowego, organizacji tajnej o charakterze okultystycznym, założonej w roku 1814 przez grupę niemieckich, polskich i żydowskich ezoteryków.
- „Gra w butelkę”, to historia starszej pani pochodzenia niemieckiego, młodego Polaka oraz ich kompana Żyda, który jest „materialnie nieobecny”. Film łączy wspomnienia żyjących świadków II Wojny Światowej, dostępne historyczne dokumenty i archiwalia, z fikcyjną narracją – mówi reżyser i autor scenariusza Leszek Sawicki.
Obsada filmu to znani aktorzy, jak np. Edward Linde Lubaszenko, Katarzyna Figura, Marian Dziędziel, Mieczysław Franaszek, Wojciech Solarz, Cezary Morawski czy Natasza Leśniak. Część ról odgrywają mieszkańcy Złotowa.
Projekt filmowy „Gra w butelkę” został zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego 2018. Wnioskodawcy mają jeszcze do zrealizowania finałowe sceny filmu, z udziałem mieszkańców miasta, które rozgrywać się będą m.in. na Placu Paderewskiego i ulicy Wojska Polskiego w Złotowie.
Głosowanie potrwa od 18 września do 6 października. Uprawnionymi osobami do głosowania są pełnoletni mieszkańcy Złotowa. Więcej informacji o filmie na stronie: www.grawbutelke.pl.
(dr)
Napisz komentarz
Komentarze