Właściciel, któremu nie można odmówić konsekwencji w działaniu, pozytywnej energii i pomysłowości nie boi się prac odtworzeniowych. Chce by wiatrak, który w latach '60 po pożarze z uderzenia pioruna stracił śmigi, stał się miejscem spotkań, był otwarty dla społeczeństwa. Pomysł na zagospodarowanie czterech kondygnacji Holendra Dariusz Albin już ma, najpierw jednak – miejmy nadzieję, że z wykorzystaniem środków zewnętrznych – musi przebrnąć przez prace restauratorskie.
Starosta Złotowski Ryszard Goławski, któremu właściciel wiatraka podczas dzisiejszego spotkania przedstawił i jego historię, i przyszłościową koncepcję zagospodarowania wyraził przychylność dla tego odważnego projektu.
Patrycja Kajewska
Napisz komentarz
Komentarze