Nie trzeba być wybitnym znawcą sportu, by domyślić się, że chodzi o boisko piłkarskie z bieżnią przy al. Mickiewicza w Złotowie, kiedyś popularnie zwane Sparta. Po modernizacji stworzono tam obiekt, który jest w niedużym stopniu przydatny lokalnym sportowcom. Przede wszystkim pomniejszona powierzchnia płyta boiska do rozmiaru 45x90 m, nie pozwala na rozgrywanie meczów seniorskich w pełnych składach. Można zagrać, ale co najwyżej 9. na 9., ale cóż to za mecz? Karykatura.
Boisko szczególnie w sezonie zimowym miałoby wzięcie i mogłoby być wynajmowane, ale przy obecnym wymiarze nikt nie chce z niego skorzystać. Boisko zimą stale stoi puste, zapalone światło czeka na ewentualnego złotowianina, który przyjdzie tu pobiegać.
Dlaczego wracamy do tematu boiska-bubla? Otóż, jak wyłowili w sieci trenerzy piłkarscy, Ministerstwo Sportu ogłosiło program, dzięki któremu być może udałoby się przebudować ten obiekt i nadać mu rangę porządnego boiska, a nie koślawego orlika.
Ministerstwo może w dużej mierze sfinansować przebudowę, tylko część środków musiałoby wyłożyć miasto. Warto by się zastanowić, czy nam się to opłaca i ewentualnie podjąć się zamierzenia. Burmistrz Adam Pulit swego czasu wyrażał się przychylnie o tej inicjatywie...
Aktualnie seniorzy Sparty chcąc rozegrać sparing w okresie zimowym muszą rezerwować sobie miejsce w Wałczu, Wągrowcu lub Chojnicach. Rezerwacja jest trudno dostępna, wspomniane boiska w zimie mają stuprocentowe obłożenie, w weekendy mecz toczą się nieprzerwanie od godz. 10.00 do 22.00. Tak mogłoby być w Złotowie... Ogólnie koszt wyjazdu na mecz np. do Wągrowca z wynajmem busa, boiska i sędziów oscyluje wokół kwoty 1000 zł. Te pieniądze mogłyby zostać w klubowej kasie... A takich meczy jest nawet sześć.
W lecie, czy na jesień, gdy na tym boisku grają młodsze grupy, trenerzy muszą dodatkowo wytyczać linie pola karnego itd., aktualne są nieregulaminowe.
Środowisko MLKS Sparta Złotów jest mocno za przebudową i nadaniem boisku przy al. Mickiewicza wymiaru 60x90 m, to jest poszerzenia płyty o odcięty pas murawy od strony hali targowej. Minister Sportu może nam w tym pomóc.
(jj)
Napisz komentarz
Komentarze