Więcej miejsc parkingowych!

To nic Plac Paderewskiego otacza siedem dróg a tylko dwoma można z niego wyjechać co stanowi labirynt dla wielu przyjezdnych. Być może miało to też być atrakcją tej okolicy, jeśli tak to tylko pogratulować.

Znajomi z Bydgoszczy jak do mnie przyjechali na pl.Paderewskiego to dzwonili do mnie w którą stronę się tu parkuje auto !żebada wstyd jak byk..

Co za skuteczność, wynikająca chyba z podzielności uwagi. Dokładać miejsca parkingowe tam gdzie ich jest w bród i nie widzieć, gdzie ich brakuje. Przecież mieszkańcy nieustannie wskazują gdzie jest ich brak. Ale to wszystko o kant stołu, bowiem w Urzędzie Miasta na biurku burmistrzowskiego duetu, powstają same buble. Jak długo to będzie trwało ano chyba do wyborów o które możemy być spokojni. Ten duet po nich już nie zagra.

Burmistrz Aleś spaprał estetykę Pl. Paderewskiego. Było źle jest ttragicznie.

Spójrzcie na zdjęcia jak to paskudnie wygląda.

No jak widać ktoś zmadrzał i parking od wjazdu z ul. Dworzaczka pozostawił prawie nie zmieniony. Piszę prawie i zastanawiam się jak można zmądrzeć w jednej trzeciej.

Tak to nie jest normalne. Podam wam jak powinno to być zrobione aby uniknąć kodu liniowo kreskowego. Otóż kiedy podjęto się wyjęcia żółtych ukośnych kostek, należało w ich miejsce przenieść kostki z ostatnich miejsc parkingowych. Następnie puste miejsca parkingowe należało w całości wypełnić nowym polbrukiem. Na tak przygotowane podłoże można by nałożyć prostopadłe do jezdni białe znaki oddzielające miejsca parkingowe w rozsądnym odstępie, tak aby można było swobodnie wyjść z samochodu. Tym sposobem unikniknięto by wspomnianego haosu. BURMISTRZU - Wszystko to można było zrobić za jednym razem nie ponosząc dodatkowych kosztów i nie narażając się na śmiech.

Tak jest .Miejsca na parkingi należy oznakować,w całym mieście.Spółdzielnia Mieszkaniowa też ma obowiazek a nie tylko U.Miasta.

Do Janeczka ... Jeżeli na tej samej powierzchni uzyskano dwa miejsca parkingowe więcej to jak mogą nie być węższe. Przyjdź zobacz a potem pisz poza tym nie oto chodzi. Można zrobić wszystko ale z głową nawet te parkingi. Przecież niedawno wymieniono żółte pasy na siwe, kto za to płaci, teraz obok nich nałożono białe kapsle, kto za to płaci. Część parkingu nakłada się z żółtym przejściem dla pieszych. Po co było ingerować w parking w ten sposób. Czy to jest normalne?

Zgodnie z polskimi przepisami nie można oficjalnie wyznaczyć miejsc postojowych jak na zdjęciu. Wg warunków technicznych należy odsunąć się minimum 3m (do 4miejsc) i 7m ( >5 miejsc) od granicy z działką budowlaną. Można oczywiście nieoficjalnie namalować sobie wzorek na bruku jako 'element dekoracyjny' itp. czyli jeden urzędnik będzie się kopał jak koń z drugim za nasze pieniądze ;) Dura lex sed lex

No cóż jaki jest król widać a wystarczyłoby wyremontować nawierzchnię wnęki Pl. Paderewskiego za śliwką, utworzyć tam parking płatny a parkingi wokół Placu oddać w dyspozycję mieszkańcom i przyjezdnym. Byłoby to rozsądne tym bardziej że oprócz dodatkowej zalegalizowanej konsumpcji piwa w obrębie placu niczego ciekawego nie ma. Nie tłumaczcie że teren wnęki jest prywatny skoro to wy go sprzedaliście i to za parę groszy. Teren zaniedbany od lat a tu się wmawia że pozyskano dwa nowe miejsca parkingowe. Do zaniedbanych własności też mają zastosowanie odpowiednie przepisy, których konsekwencją byloby pozyskanie ok. 20-stu miejsc parkingowych. Rzeczywiście obecne działania to obłuda i hipokryzja.

Gospodarzu, gospodarzu, jeżeli te nowe linie od strony hydrantu są prostopadłe do drogi to informujemy że okuliści w Złotowie napewno przyjmują. Zgadzamy się z komentarzem poniżej, parking całe dnie i noce był i będzie prawie pusty. My mieszkańcy też uważamy że oznakowanie parkingu jest paskudne i napewno wymaga dodatkowego znaku wskazujacego, które z nich jest ważne (aktualne). Rzeczywiście trzeba mieć wizję aby coś takiego stworzyć.

Nie do wiary, przecież to obłęd do kwadratu. Jak można zachwalać kolejny bubel burmistrza. Przecież parkingi na Pl. Paderewskiego większość dni w całym tygodniu świecą pustkami. Co za obłuda chwalić coś co nigdy nie powinno się wydarzyć, tym bardziej że wyrzucone w błoto pieniądze w żaden sposób nie poprawiają sytuacji mieszkańców Placu Paderewskiego, którzy nadal nie mają gdzie parkować. Pomiejszanie parkingów aby uzyskać ich o dwa więcej podczas gdy, cały plac świeci pustkami to kpina z mieszkańców. Przy szerszych miejscach parkingowych ciężko było zaparkować a co dopiero teraz. Jak pokazał dzisiejszy dzień, każdy parkuje jak chce i gdzie chce mając gdzieś linie i punkty wyznaczające odstępy pomiędzy nimi. Czy tylko na egzaminie wymagane jest parkowanie pomiędzy oznaczeniami oddzielającymi miejsca parkingowe. W przypadku Pl. Paderewskiego jest to niemożliwe bowiem przyjeżdżający samochodami nie wiedzą które linie są aktualne, dlatego parkują pomiędzy te , które wyznaczają większą powierzchnię mając kropki miedzy kołami. Reakcja taka wydaje się logiczna bowiem nikt nie chce w wyniku bezmyślnego działania burmistrza uszkodzić swój samochód, czego świadkami byliśmy już dzisiaj. Tłumaczenie celowości zmian jest chore , tym bardziej że kąty wjazdu na parkingi w zależnosci od kierunku jazdy są niezgodne z normami jak i przepisami komunikacji przy ruchu dwukierunkowym. Wogóle uliczki Pl. Paderewskiego nie spełniają norm ulic dwukierunkowych. Poza tym wykonanie zmian pod względem estetycznym nadaje się do konkursu o największy koszmar w kraju. Brawo panie Burmistrzu Pulit cóż się dziwić" jaki kierdziołek - taki grajdołek".