Wydanie 4/2015 gazetki „S.O.S Sami o Sobie” nosi nazwę „jesień”, co sugerowałoby, że jest to kwartalnik związany z porami roku. Ma nawet swoją cenę – 3,50 zł, która jest zapewne zwrotem za poniesione koszty druku i papieru, bo autorzy artykułów pracują tu zapewne społecznie. Przekazana nam gazetka, kolorowa i bardzo starannie wydana liczy 24 strony formatu A4.
Gazetkę można śmiało nazwać „gazetą”, chociażby z tego względu, że jest bardzo obszerna. Zawiera w sumie, łącznie ze stopką redakcyjną, 34 artykuły i informacje prasowe poparte 35 kolorowymi zdjęciami i 18 grafikami różnego formatu, które bardzo ożywiają teksty pisane przez uczniów i nauczycieli.
Prawie wszystkie artykuły dotyczą życia szkoły, udziału uczniów w różnych imprezach, wyjazdów na zawody sportowe jako zawodnicy (czwartki lekkoatletyczne) lub jako kibice (na mecze piłkarskie Lecha Poznań). Jest też opisana wycieczka do stolicy („Warszawa zdobyta”) najzdolniejszych uczniów ZSS w Sypniewie.
W publikacjach przedstawiono interesujące spotkania z ciekawymi ludźmi. W artykule pt. „Boliwia” opisano spotkanie z misjonarzem pracującym w tym kraju, ks. Jackiem Dziadoszem, który odwiedził szkołę. Artykuł „Co słychać w lesie?” jest relacją ze spotkania z uczniami podleśniczego Karola Majszczyka, absolwenta Publicznej Szkoły Podstawowej w Sypniewie. Natrafiliśmy też na reportaż „Po mąkę do młyna”, w którym młynarz Eugeniusz Seredyn pokazał dzieciom jak przebiega przemiał zboża, jak otrzymuje się mąkę i otręby.
W gazetce są propozycje dotyczące rekreacji w Parku Linowym w Rudnicy oraz sprawozdanie z rowerowej wycieczki po okolicy. Nie zabrakło też ciekawostek o największych i najmniejszych szkołach na świecie. Z pewnością zachętą do kupna gazetki „Sami o Sobie” jest „kupon zwalniający z odpowiedzi”. To bardzo interesująca „deska ratunku”, dla uczniów, którzy z jakichś powodów nieprzygotowani przyszli do szkoły.
Do wydania „S.O.S” można mieć małe uwagi. Na pewno „niegazetowa” jest strona tytułowa gazetki. Myślę, że powinna być bardziej „krzykliwa”, zawierać interesujące zdjęcie z najważniejszego artykułu, który zawarty jest w numerze. Warto nad tym popracować. Brakuje mi też troszkę kontaktu z czytelnikami. Może przydałby się jakiś kącik pt. „Czytelnicy piszą”? I trochę szkolnego humoru z pewnością ożywiłoby gazetkę. A poza tym to same plusy. Dobrze, że rośnie nam grono młodych redaktorów, naszych następców.
Gazetkę redagują: Anna Lis, Weronika Szydziak, Daniel Hałuszko, Kacper Machel, Weronika Trzebiatowska, Agata Rafałowicz. Opiekunem uczniów-redaktorów jest Agnieszka Nadolińska-Słonecka. Do współpracy zaangażowali się nauczyciele: Iwona Wojciechowska, Irena Siedlecka, Jacek Szewczyk, Tomasz Piec, Magdalena Burdelak, Dorota Duda i Dorota Wnuk.
Roman Koenig
Napisz komentarz
Komentarze